Podajcie mi argumenty potwierdzające tezę: Wychowanie dziecka to trudna sztuka
Podajcie mi argumenty potwierdzające tezę: Wychowanie dziecka to trudna sztuka
-Przy niemowlęciu non stop trzeba kupywać pieluchy zupki chusteczki nawilżone itp. -W okresie dojrzewania dziecko może wpaść w nalogi w złe towarzarzystwo - Trzba zarobić na dziecko ugotowac obiad uczyć podstaw chodzenia mówienia (tweż przy niemowlęciu) -Jeżeli dziecko jest na coś chore koniecznie trzeba na rehabilitacje jeździć staarać się o tańsze leki