Stosunki Polsko - Krzyżackie od XIII do XVI w.
W początkach XII wieku w stolicy Królestwa Jerozolimskiego powstało niemieckie hospicjum (schronisko) dla pielgrzymów i kupców. Po zdobyciu Jerozolimy przez Turków jego załoga odtworzyła hospicjum w pobliskim Akkonie. W końcu stulecia szpitalnicy niemieccy stali się odrębnym zgromadzeniem zakonnym, a w 1198 roku przekształcili się w zakon rycerski o nazwie: Bracia Szpitala Najświętszej Marii Panny Domu Niemieckiego w Jerozolimie, wkrótce zatwierdzony przez papieża.
Na czele zakonu stał wielki mistrz - wszyscy członkowie zgromadzenia zakonnego byli zobowiązani do bezwzględnego posłuszeństwa jego rozkazom. W najważniejszych sprawach mistrz decydował w porozumieniu z kapitułą generalną. W skład kapituły generalnej wchodzili mistrzowie krajowi (niemiecki, pruski, inflancki) oraz urzędnicy zakonu: wielki komtur (kierownik gospodarczy), wielki marszałek (szef wojskowy), wielki szpitalnik (odpowiedzialny za działalność charytatywną), wielki szatny (zajmujący się odzieżą i ekwipunkiem), wielki skarbnik, a od XIV wieku także mincerz zakonu (czuwający nad mennicą) i wielki szafarz (kierujący handlem).
Zakon zorganizowany był w konwenty (wg. statutów zakonnych konwent tworzyło 15 braci-rycerzy), komturie (domy zakonne) i prowincje (baliwaty). W Królestwie Jerozolimskim, Prusach i inflantach Krzyżacy działali jako zakon rycerski, w pozostałych baliwatach i komturiach prowadzili działalność charytatywną i gospodarczą.
Ubiorem zgromadzenia był biały płaszcz z naszytym po lewej stronie czarnym krzyżem, stąd nazwa "krzyżacy".
POWSTANIE PAŃSTWA KRZYŻACKIEGO
Od początków swego istnienia państwo Polan graniczyło na północnym wschodzie z plemionami pruskimi. Nasilające się w początkach XIII wieku starcia zbrojne były wyrazem ekspansji książąt polskich oraz kształtowania się wśród Prusów organizacji ponadplemiennych, przeciwdziałających polskim akcjom. Najazdy pruskie pustoszyły najczęściej ziemię chełmińską i północne Mazowsze, czasami pomorze Gdańskie. Przeciw niespokojnym sąsiadom organizowano krucjaty, próbowano też stworzyć stałą obronę granicy. Gdy akcja ta nie powiodła się, powołano "stróżę" z rycerzy zakonnych: kalatrawensów, krzyżaków i braci dobrzyńskich. Z tych trzech zakonów jedynie Krzyżacy wytrwali na placówce pruskiej.
Sprowadzając Krzyżaków w 1226 roku, książę Konrad I Mazowiecki spodziewał się zapewne, że zdobędą dla niego ziemie pruskie, zadowalając się ziemią chełmińską i częścią podbitych terenów jako wynagrodzeniem za trudy krucjaty. Tymczasem celem Krzyżaków było utworzenie samodzielnego państwa.
Pierwsi rycerze zakonni (dwóch rycerzy i kilkunastu służby) przybyli do Polski w 1228 roku, następni - dwa lata później. Ten liczący mniej niż stu ludzi oddział zdołał przy pomocy rycerstwa europejskiego, przybywającego na krucjaty, w ciągu dziesięciu lat dotrzeć wzdłuż wybrzeża morskiego aż do Sambii. Na zdobytych ziemiach zakładano grody-zamki i obsadzano je stałą załogą. Zamki pozwalały na kontrolę przyległych obszarów i stanowiły bazę dla kolejnych wypraw. W ten sposób powstały Toruń, Chełmno, Kwidzyn, Elbląg.
W 1237 roku Krzyżacy połączyli się z działającym w inflantach zakonem rycerskim Braci Chrystusa, zwanym od czerwonego krzyża z mieczem na czarnym płaszczu - Zakonem Kawalerów Mieczowych. Połączenie zgromadzeń wyznaczyło cel ekspansji: Żmudź i Litwę, które oddzielały tereny opanowane przez oba zakony. W latach pięćdziesiątych XIII wieku Krzyżacy zbudowali Kłajpedę i Królewiec. Ostatnim podbitym przez nich terytorium pruskim była Jaćwież (Sudowia), opanowana w 1282 roku.
KONFLIKTY PAŃSTWA KRZYŻACKIEGO
Z POLSKĄ I LITWĄ
Zatargi polsko-krzyżackie zaczęły się od Pomorza Gdańskiego. Jego władca książę kujawski Władysław Łokietek, wezwał w 1308 roku Krzyżaków na pomoc, gdy ziemię tę najechali margrabiowie brandenburscy. Po wypełnieniu zadania Krzyżacy siłą opanowali północną część Pomorza. Próba rozliczenia się za udzieloną pomoc spełzła na niczym - Krzyżacy zajęli ostatni pozostający w rękach Łokietka gród i wprowadzili na terenie całego Pomorza Gdańskiego własną administrację. Z Wenecji przeniesiono do Malborka siedzibę wielkiego mistrza zakonu. Władze zakonu stały się władzami państwa.
Łokietek rozpoczął starania dyplomatyczne o odzyskanie Pomorza. W ich wyniku w Inowrocławiu i Brześciu Kujawskim toczył się pierwszy proces polsko-krzyżacki (1320 - 1321). Krzyżacy nie uznali wyroku sądu kościelnego, a Łokietek nie zgodził się na sprzedaż Pomorza i zrzeczenie się praw do niego. Wojna była nieunikniona.
Walki toczyły się w latach 1326 - 1332. Polska straciła w nich ziemię dobrzyńską i Kujawy oraz poniosła duże straty w wyniku najazdów krzyżackich. Jedyną większą bitwę - zwycięską dla strony polskiej - stoczono pod Płowcami (1331).
Syn i dziedzic Łokietka, Kazimierz Wielki, przyjął inną metodę postępowania. Nie podjął wojny. Zdał się na sąd polubowny władców Czech i Węgier (1335), następnie na kolejny proces z Krzyżakami w Warszawie, na neutralnym Mazowszu (1339), w końcu podpisał kompromisowy pokój w Kaliszu (1343). Polska odzyskała Kujawy i ziemię dobrzyńską, Krzyżacy zatrzymali Pomorze. Kazimierz nie zrezygnował z tytułów "pana i dziedzica" spornych ziem.
Po pokoju kaliskim Krzyżacy skierowali swą energię przeciw Litwie. Litwa, która starała się podporządkować sobie ziemie ruskie na wschodzie i południu, nie mogła jednocześnie skutecznie bronić się na zachodzie przed Krzyżakami. W 1382 roku wielki książę Jagiełło zawarł więc z zakonem układ, w którym obiecał mu Żmudź i chrystianizację swego kraju. Umowy tej nie dotrzymał, rozpoczął bowiem rokowania z Polską. Trzy lata później została zawarta pierwsza unia polsko-litewska. Jagiełło za rękę królowej polskiej Jadwigi i tron polski zobowiązał się do przyjęcia chrztu w obrządku łacińskim, chrystianizacji swego państwa (tzn. jego litewskiej, pogańskiej części) i odzyskania utraconych ziem polskich.
Unia całkowicie zmieniła układ sił tej części Europy: chrzest Litwy podważył sens istnienia państwa krzyżackiego, a sojusz polsko-litewski dał Jagielle siłę pozwalającą przeciwstawić się zakonowi.
Krzyżacy nie uznali faktu chrystianizacji Litwy. Wielki mistrz, zaproszony do Krakowa na ojca chrzestnego Jagiełły, odmówił przyjazdu. Przez kilkadziesiąt następnych lat dyplomacja i propaganda krzyżacka oskarżały Polaków o sojusz z poganami (Litwinami) przeciw chrześcijanom (Krzyżakom), a samego Jagiełłę o pogaństwo i wspieranie schizmatyków (prawosławnych mieszkańców Wielkiego Księstwa Litewskiego). Krzyżacy mieszali się też w wewnątrzdynastyczne spory między Jagiełłą a jego kuzynami, zwłaszcza ambitnym bratem stryjecznym Witoldem. Na przełomie stuleci wszyscy uważali już, że sytuacja dojrzewa do wojny. Krzyżacy chcieli rozerwać sojusz polsko-litewski, dla Jagiełły i rycerstwa polskiego nowym powodem zatargu była ponowna utrata ziemi dobrzyńskiej (1392).
Pretekstu dostarczyło powstanie żmudzkie (1409). Polacy oświadczyli, że udzielą Witoldowi pomocy, jeśli zakon zaatakuje Litwę. Krzyżacy wypowiedzieli wojnę i zaatakowali Kujawy oraz Wielkopolskę. Polacy odzyskali Bydgoszcz, po czym zawarto rozejm. Obie strony przygotowywały się do wojny.
GRUNWALD
30 czerwca 1410 roku wojska polskie pod wodzą Jagiełły przeprawiły się przez Wisłę, następnie połączyły się z wojskami księcia Witolda oraz książąt mazowieckich i przekroczyły granicę państwa zakonnego. Spotkanie z armią zakonną nastąpiło na polach wsi Grunwald. 15 lipca 1410 roku, we wtorek stoczono tam jedną z największych bitew średniowiecza.
Współcześni badacze określają liczebność armii Jagiełły na mniej więcej 30 tys. walczących (bez służby taborowej). Zdecydowaną przewagę liczebną mieli w niej Polacy (ponad 20 tys.). Obok nich walczyli Rusini, Litwini, Żmudzini, Tatarzy, zaciężni Czesi i Morawianie. Wodzem naczelnym był Jagiełło, jego zastępcami Zbigniew z Brzezia i książę Witold.
Armią krzyżacką dowodził wielki mistrz Ulrich von Jungingen. Liczyła ona ponad 20 tys. osób (bez służby taborowej, w tym 250 - 500 braci-rycerzy). W sumie obie armie liczyły ok. 50 tys. ludzi, w tym ponad 40 tys. konnych. Decydujący bój stoczyły oddziały konnicy w bezpośrednim starciu.
Po stronie krzyżackiej poległo ok. 8 tys. ludzi, w tym prawie cała starszyzna zakonna, a ok. 14 tys. dostało się do niewoli. Bitwa złamała potęgę polityczną i militarną zakonu, była tryumfem Jagiełły, który na jej pamiątkę nakazał odprawiać 15 lipca we wszystkich kościołach polskich do końca stulecia mszę dziękczynną.
Po zwycięstwie wojska polsko-litewskie ruszyły pod Malbork. Po drodze nie napotkały oporu - poddawali się rycerze i biskupi, miasta i zamki. Oblężenie Malborka okazało się stratą czasu - twierdzy nie można było zdobyć, a sytuacja zmieniała się na korzyść zakonu. We wrześniu wojska litewskie, mazowieckie i polskie spokojnie wycofały się z Prus, pozostawiając w zdobytych zamkach i miastach polskie załogi.
Zakon zaczął odzyskiwać zamki i miasta. Wojsko polskie przebywało na Kujawach, niszcząc pogranicze krzyżackie, podejmując potyczki i bitwy (np. pod Koronowem). Zimą 1411 roku podpisano w Toruniu układ pokojowy, który przyznawał Litwie Żmudź (do śmierci Witolda i Jagiełły), a Polsce ziemię dobrzyńską oraz odszkodowanie. Uzyskano to, co było celem wojny.
Jagiełło jeszcze kilkakrotnie walczył z zakonem. Wznowił proces polsko-krzyżacki, a w 1422 roku podpisał nad jeziorem Melno koło Raciąża pokój, który oddawał Polsce Kujawy, Litwie zaś - na zawsze - Żmudź i ziemie pojaćwieskie. Już po jego śmierci zawarto w Brześciu Kujawskim kolejny wieczysty pokój.
WOJNA TRZYNASTOLETNIA
W początkach XV wieku Prusy właściwe z ziemią chełmińską miały ok. 350 tys. mieszkańców, w tym blisko 50 % ludności niemieckiej i ok. 120 - 140 tys. Prusów. Na Pomorzu Gdańskim mieszkało w owym czasie ok. 130 tys. ludzi, w tym ok. 30 tys. Niemców. Niemcy byli w państwie zakonnym warstwą rządzącą: stanowili większość średniego i zamożnego rycerstwa i większość duchowieństwa; tylko oni tworzyli patrycjat miejski i zakon krzyżacki.
Przybyli z Rzeszy Krzyżacy traktowali Prusy jak kolonię. Nie dopuszczali rycerzy pruskich do zakonu, ograniczali udział miejscowych (nawet pochodzenia niemieckiego) we władzy. Budziło to opozycję - powstało Towarzystwo Jaszczurcze, antykrzyżacka organizacja rycerstwa (1397).
Po klęsce zakon przeżywał ostry kryzys finansowy. Spowodowało to zaostrzenie polityki podatkowej: pozbawiono rycerstwo pruskie dawnych uprawnień, obniżano wartość monety. Załamał się międzynarodowy handel zakonu, a jego miejsce zajął handel miast pruskich, coraz silniej wiążących się z zapleczem polskim. Stany pruskie (duchowni, rycerze i przedstawiciele miast) chciały zwiększyć swój wpływ na ustawodawstwo, podatki oraz wymiar sprawiedliwości. Władze zakonne były temu przeciwne. Gdy zakwestionowały przywileje rycerstwa, pojawił się pomysł zawiązania konfederacji stanów - w 1440 roku w Kwidzynie powstał Związek Pruski.
W styczniu 1454 roku Związek Pruski wysłał do Kazimierza Jagiellończyka poselstwo z propozycją poddania mu Prus. Niemal jednocześnie wypowiedziano posłuszeństwo wielkiemu mistrzowi, opanowano większość zamków i wysłano poselstwo do Krakowa z prośbą o objęcie przez króla polskiego władzy. W odpowiedzi Kazimierz Jagiellończyk wystawił przywilej inkorporacyjny, w którym przyjmował pod swe władanie całość ziem pruskich i wcielał je do Królestwa Polskiego, powołując na prośbę mieszkańców oraz na dawną przynależność znacznej części tych ziem do Polski. Za przywilejem inkorporacyjnym poszło wypowiedzenie zakonowi wojny - nie liczono się z możliwością dłuższych walk.
Najważniejszymi wydarzeniami wojny były: przegrana bitwa pod Chojnicami, utrata wschodnich Prus z Królewcem, wykup zamku malborskiego z rąk zaciężnych krzyżackich, walki kaprów na Bałtyku, zdobycie przez zakon miast nad dolną Wisłą, odsiecz polskiej załogi Fromborka, zwycięstwo wojsk polskich pod Świecinem i statków gdańskich na wodach Zalewu Wiślanego, opowiedzenie się biskupa warmińskiego po stronie polskiej.
W 1466 roku w Toruniu zawarto traktat pokojowy. Pomorze Gdańskie (zwane odtąd Prusami Królewskimi), ziemia chełmińska i michałowska oraz Warmia, Malbork i Elbląg miały należeć do Polski. Wielkiemu mistrzowi pozostawiono ziemie nad Zalewem Wiślanym z Królewcem, w których miał przebywać jako lennik króla polskiego. Każdy nowy mistrz zakonu musiał w ciągu pół roku po wyborze złożyć królowi polskiemu przysięgę lenną.
PRUSY ZAKONNE (1466-1525)
Krzyżacy popierani przez papieży, cesarzy i książąt Rzeszy starali się przywrócić stan sprzed wojny trzynastoletniej. Wielcy mistrzowie ociągali się ze składaniem władcom polskim hołdu lennego. Było to przyczyną zatargów. Które nasiliły się po wyborze na wielkiego mistrza Albrechta Hohenzollerna, syna elektora brandenburskiego i siostrzeńca króla Zygmunta I Starego. Albrecht odmówił złożenia hołdu, zawarł przymierze z wielkim księciem moskiewskim i wystąpił z żądaniem zwrotu wszystkich ziem zakonnych. Zygmunt i rozpoczął działania przeciw nieposłusznemu wasalowi (1519). Dwa lata później zakon zmuszony był prosić o rozejm.
W 1525 roku w Krakowie zawarto układ: Albrecht, wszyscy bracia zakonni i poddani zakonu mieli przyjąć luteranizm (rezygnowali w ten sposób z opieki i protekcji papieża i cesarza). Państwo zakonne stawało się państwem świeckim – lennym księstwem w posiadaniu Albrechta i jego męskich potomków. Jego władca – książę pruski otrzymywał miejsce w polskim senacie, zobowiązywał się do pomocy wojskowej i finansowej Polsce.
Kilkadziesiąt lat później tą samą drogą poszedł ostatni wielki mistrz Zakonu Kawalerów Mieczowych. W 1561 roku został on dziedzicznym władcą lennego księstwa Kurlandii i Semigalii.
"[Trzystuletnie] sąsiedztwo polsko-krzyżackie przechodziło znamienną ewolucję. Od przyjaznych czy neutralnych stosunków w XIII stuleciu do wzrastających od początku XIV wieku zadrażnień i sporów, konfliktów i walk. Długo Królestwo Polskie było w tych konfliktach stroną słabszą, zmuszoną do ustępstw. Sytuacja ta zmieniła się za panowania Władysława Jagiełły. Dopiero jednak za czasów syna Jagiełły, Kazimierza Jagiellończyka, Polska potrafiła uporać się z problemem krzyżackim. Odzyskała Pomorze Gdańskie i ziemię chełmińską, a krzyżackie państwo w Prusach stało się lennem Królestwa Polskiego".
Wnuk Jagiełły, Zygmunt I Stary doprowadził do rozwiązania zakonu krzyżackiego w Prusach.