NAPISZ LIST OD BOGA (GRECKIEGO) DO DRUGIEGO BOGA ZAWIERAJACA FRAGMENT WYBRANEGO MITU (DOWOLNEGO) PROSZE POMUSZCIE POTRZEVBUJE NA TERAZ

NAPISZ LIST OD BOGA (GRECKIEGO) DO DRUGIEGO BOGA ZAWIERAJACA FRAGMENT WYBRANEGO MITU (DOWOLNEGO) PROSZE POMUSZCIE POTRZEVBUJE NA TERAZ
Odpowiedź

 Ukochana Penelopo !            Piszę do Ciebie, ponieważ chciałem podzielić się z Tobą wspaniałą nowiną. Nareszcie po 10 latach walk toczonych pod Troją,  mogę wrócić do ukochanej Itaki . Pragnę opowiedzieć Ci o przygodach, jakie  mnie spotkały  podczas powrotu.              Pełen nadziei na szybki powrót zarządziłem, aby przygotować dwanaście okrętów i załadować na nie zdobyte łupy. Niestety  burza sprawiła, że nasz oddział, składający się z dwunastu okrętów przybił do trackich wybrzeży, do krainy  Kikonów.  Nie mogłem opanować pokusy, więc razem z żołnierzami udaliśmy się do miasta Ismaros, gdzie skusiły nas bogactwa miasta. Nieposłuszni żołnierze nie posłuchali moich rozkazów i zaczęli ucztować w mieście. W tym czasie Kikonowie sprowadzili posiłki, zaatakowali nas, straciłem podczas tych walk 72 żołnierzy, po 6 z każdego okrętu.  To była duża strata! Później u przylądka Malei pochwyciły nas prądy i przez dziesięć dni błąkaliśmy się po morzu. Udało nam się przybić do brzegu po żywność i wodę, ale dwaj żołnierze zjedli  kwiat lotosu ! Musiałem ich przywiązać  do ławy wioślarskiej, ponieważ tajemna moc kwiatu powodowała, że każdy kto zjadł kwiat pragnął zostać w krainie Lotofagów.               Wczoraj przypłynąłem do tajemniczej wyspy.  Zamierzałem  ją zwiedzić. Z daleka zobaczyłem  pieczarę obrosłą gąszczem laurowym, miałem nadzieję, że znajdziemy w środku żywność oraz wodę.  Nie myliłem się, były tam  kosze z serem i sagany z mlekiem. Niestety Cyklop, który   mieszkał  w pieczarze zjadał  na śniadanie i kolację moich towarzyszy podróży. Dzięki  pomysłowi  oślepienia olbrzyma drągiem z drzewa oliwnego i ukryciu się pod brzuchami owiec i baranów udało nam się opuścić pieczarę. Mam nadzieję, że teraz nic mi już nie przeszkodzi w powrocie do Ciebie.  Zawsze będę pamiętał o żołnierzach, którzy zginęli podczas podróży.              Żegnam Cię ukochana żono, nie mogę doczekać się, kiedy znowu Cię zobaczę. Marzę o spotkaniu z moim synem Telemachem, na pewno wyrósł na odważnego chłopca.                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                Odyseusz

Dodaj swoją odpowiedź