Henry Moore
Moore Henry Spencer (1898-1986), angielski rzeźbiarz i rysownik. Jeden z czołowych rzeźbiarzy XX w. i najwybitniejszy przedstawiciel abstrakcji organicznej abstrakcyjna sztuka , która w jego twórczości harmonijnie współistniała z kompozycją figuralną. Głównym tematem prac była pojedyncza postać ludzka lub grupa, traktowana monumentalnie w syntetycznej formie.
Inspiracje płynęły z rzeźby afrykańskiej, meksykańskiej, etruskiej, widoczny jest też wpływ P. Picassa, A. Modiglianiego i in. Istotną rolę dla Moore’a odgrywała obserwacja natury i jej form, np. drzew, głazów, muszli. Artysta sformułował zasady tworzenia rzeźby abstrakcyjnej jako przemianę bezładnej bryły w kompozycję zachowującą ciągłość ze swoim otoczeniem powietrznym. Reprezentował kult szlachetnego autentycznego materiału (drewno, brąz, marmur).
Rzeźby Moora od samego początku były ściśle związane z naturą. Moore podobnie jak Rodin, uważał, iż wszystkie mozliwe formy zawarte są w pejzażu, że natura jest dla rzeźbiarza niewyczerpalnym źródłem form. Dla każdego rzeźbiarza, bez względu na to, czy uprawia sztukę figuratywna czy abstrakcyjną. Moore dosć szybko uświadomił sobie,że starogrecki i renesansowy ideał piękna , któremu hołdowała sztuka akademicka, nie moze już byc celem rzeźby, a w każdym razie nie jego rzeźby. Moore bardzo szybko wyciągnął dla swojej twórczości wnioski z obserwacji , jakie poczynił w czasie studiów w odziale etnograficznym i już w 1922r. mozna zauważyć w jego rzeźbach wpływy sztuki murzyńskiej, a w późniejszych latach takze prekolumbijskiej. Prymitywizm wynikał nie ze slepego naśladownictwa, lecz z podobnych poszukiwań formalnych. Wykonane z drewna rzeźby „Głowa dziewczynki” z 1922r. i „KObieta stojaca” z 1923r. , odznaczają się silnie uproszczona, sprymityzowaną, zwarta formą. Moore nie liczyl sie już w wiernym odtwarzaniem proporcji anatomicznych. Rzeźba „Macierzyństwo” z 1924 r. ma idealną zwartość kamiennego bloku, w którym została wykuya. Postacie matki i dziecka tworzą jedna, ściśle ze sobą zespolona, masywna bryłę, co niesłychanie dobitnie uzmysławia ideę macieżyństwa. W nastepnych latach owo macierzyństwo zostało ukazane w sposób coraz bardziej syntetyczny i zarazem symboliczny. tworząc w roku 1927 kopmpozycę „Dziecko przy piersi” Moore zredukował postać kobiety do dwóch piersi umieszczonych na postumencie. W wersji z roku 1930, wykonanej w alabastrze , jest już tylko jedna autonomiczna, syntetyczna forma oznaczająca piersi. Tworząc w kamieniu, pragnał swoim rzeźbom nadać podobną forme, jaką kamieniom nadaje natura. Z początkim lat trzydziestych wiele rzeźb Moore’a upodabnia się do kamieni obtoczonych i wypolerowanych przez wodę. Czasem aluzje przedmiotowe, mimo bardzo daleko posuniętych uproszczeń są jeszce dość czytelne, jak choćby w „Kompozycji” z 1933 r. przedstawiającej postac kobiecą , czy w rzeźbie „Matka i dziecko” z 1936r. Inne rzeźby sa już całkowicie abstrakcyjne. Dwie formy, w wersjach z 1934 i 1936 r., sugeruja jakby rozmawiające ze sobą stojące osoby. Bardziej symboliczny charakter ma pochodzącą z 1934r. rzeźba pod tym samym tytułem, wykonana w drewnie, wydrążona na kształt czaszy forma, z przewierconym otworem, nachyla się jak matka nad dzieckiem nad formą mniejszą, okrągłą, pełna. Nurt abstrakcji organicznej przewija się zresztą nieustannie w twórczości Moore’a. Świadczą o tym między innymi „Trzy pierścienie”z 1966r., przypominajace wydrażone owoce. Chociaż abstrakcja organiczna Moore’a niewatpliwie kształtowała się w pewnej mierze pod wpływem sugestii płynących z twórczości, a później takze Arpa, przede wszystkim jednak wynikała z jego własnych przemysleń i była niejako naturalnym efektem opracowywania formy rzeźbiarskiej. Równoczesnie we wszystkich rzeźbach Mooore’a reprezentujacych nurt abstrakcji organicznej jakis szcegół formy, układ lub ogólna sytuacja sugeruja pewne aluzje przedmiotowe i pewne treści. Ogólny nastruj tych kompozycji przywodzi na myśl obrazy de Chirico. Jego wpływom Moore w latach trzydziestych wyraźnie ulegał, podobnie jak surrealizmowi, z którym miał mozność zetknać sie zarówno w czasie corocznych pobytów w Paryzu, jak i za pośrednictwem czasopism. Moore należał zresztą do angielskiej grupy surrealistów i brał udział w londyńskiej Międzynarodowej Wystawie Surrealistów w 1936 r. nastruj sztuki surrealistycznej mozna odnaleźć także w innych rzeźbach Moore’a a przedewszystkim w kompozycjach „sznurowych”, przypominających dziwne postacie czy maski lub magiczne przedmioty„Figura sznurowa I” z 1937r., „Głowa” z 1938r., a póżniej w pełnych tejemniczosci, groźnych „Głowach- hełmach”. Pewne cechy surrealistyczne pojawiaja sie równiez w niektórych „Postaciach spoczywających”. Tak bardzo charakterystyczny dla twórczosci Moore’ motyw spoczywającej postaci kobiecej , który po raz pierwszy pojawił sie w 1924 r. wywodził sie bezpośrednio ze sztuki Majów. Pierwowzorem był znany mu z fotografi posąg Chac-Moola, boga deszczu.Chac-Mool wsparty na łokciach, z podgnietymi kolanami i głową zwrócona w prawo, spoczywa uniósłwszy nieco tors. Podobny układ mają tez pierwsze „POstacie spoczywające” Moore’a, bliskie jeszce realizmowi, czasem nieco stylizowane w duchu sztuki staromeksykańskiej. Jak posąg Chac- Moola, zachowuja zwarta forme kamiennego bloku, a równocześnie swoimi kształtami upodabniają sie do górskiego pejzazu, zaokrąglonych grzbietów, łagodnych zboczy i dolin. W późniejszych wersjach, z początkiem lat trzydziestych, elementy realistyczne znikaja , po roku 1935 forma staje sie bardziej przestrzenna , Moore bowiem drążył coraz większe otwory i przewiercał bryłę wprowadzając do jej wnetrza światło i powietrze.Forma powietrzna obok zwartej masy stała sie elementem składowym kompzycji. Po roku 1945 obok bardziej realistycznych wersji, jak „Postac Pamiatkowa” z 1945-1946r. czy „Postac spoczywająca w udrapowanej szacie” z 1952-1953r., Moore tworzy także rzeźby na wpół abstrakcyjne między innymi „Postacie spoczywające”, Komponowane z wydrążonych form zewnętrznych i umieszconych w nich form wewnętrznych.W „Postaciach spoczywających” dostrzega się mniej lub bardziej wyraźne analogie z krajobrazem- wreszcie same stały się swoistym pejzażem. Poczawszy od roku 1959 Moore tworzy monumentalne rzeźby w brązie, najpierw w dwóch, potem w trzech częściach, sprawiają one wrażenie wyłaniających sie z ziemi głazów, wśród których widz może się swobodnie krążyć np. „Postać spoczywająca na dwóch częściach nr 1” z 1959r., „Postać spoczywająca na trzech cześciach nr 2 – filar mostu” z 1963r. Równocześnie Moore zaczął tworzyć inne kolosalne rzeźby, majace czasem ponad 6 m wysokości, oparte na odmiennych motywach np. „Wielki tors- łuk”1962-1963, „Wielki łuk”1963-1969,”Dwie duże formy”1966-1969. Rzeźby te podobnie jak wieloczęściowe „Postacie spoczywające”, mają formy organiczne, upodabniają się do elementów pejzażu i stanowią zarazem rodzaj environment. Moore swoje rzeżby tworzył z myślą o oywartej przestrzeni, komponowal je w powiazaniu z krajobrazem. Trudno sobie na przykład wyobrazić poza pejzażem, w sali wystawowej, rzeżby z serii „Postaci stojacych” i „Motywów pionowych”, w których postać kobieca przeobraża się w rodzaj totemowej kolumny. „Podwójna figura stojąca” 1950, „Postać stojaca – ostrze noża” 1961,a zwłaszcza najbardziej znany „Krzyż z Glenklin” 1955-1956, gdzie postać ludzka z rozłożonymi, krótkimi, jakby szczatkowymi ramionami tworzy kształt krzyża. Rzeźby te nabierają pełnego wyrazu dopiero wówczas, gdy sa ustawione w krajobrazie, niczym kultowe figury przydrozne. Odnosi sie to zreszta do wielu innych prac Moore’a, takich jak chociażby „Trzy postacie stojące” 1947-1953 przedstawiająca siedzacą pare królewską, która pełna powagi i dostojeństwa zdaje sie asystować jakiejś uroczystości, pochodowi lub widowisku. W twórczości Moore’a nurt figuratywny nieustannie przeplatał się z nurtem abstrakcyjnym i nie da się wyodrebnić okresów czysto abstrakcyjnych lub czysto figuratywnych. Można co najwyzej zaobserwować dominacje jednego z tych nurtów. W rzeźbach Moore’a widac szcególne zainteresowanie problemem przestrzeni, formy powietrznej, którą tworzy otwór wydrażony w zwartej masie, lub której granice zakreślają napiete sznury. Następnie duzą wagę przywiązywał do czysto technicznych wartości rzeźby, do bezpośredniej obróbki materiałów i zachowania ich właściwości oraz do wykorzystania specyficznych dla kazdego materiału cech wyrazowych. Moore nie stworzył żadnej „szkoły” ale odnowił i zrewolucjonizował rzeźbe(i to nie tylko brytyjską) twórczo inspirując młode pokolenie rzeźbiarzy.