Poniżej wiersz, który napisałem jakiś czas temu. Jest to wiersz rymowany, dotyczy miłości do mamy. Czasem ciężko powiedzieć, co jest najważniejsze. Dla mnie jest to matczyne serce. Od lat mnie uczy jak postępować, działać, zaś nigdy nie szkoliła jak rozrabiać. Tak wiele mej mamie zawdzięczam, że serce złote okazuje, nie zostawia w potrzebie, i w miłości do mnie nie próżnuje. Tak więc mamo droga, wiedz, ze słowa te są prawdziwe, bądź zawsze jaka jesteś, i mnie umacniaj w sile.
Nimfy W lesie świerkowym, W ogrodzie majowym. Na złotych polach, Na taflach jeziora. Żyją nimfy rozmaite, Złotym pyłem są pokryte. Dbają o przyrodę, I piękną pogodę. I rosę porankiem, I mgłę chłodnym rankiem. Tak więc widać są potrzebne nimfy piękne, nimfy zwiewne.