Świat przedstawiony w utworach J.R.R. Tolkiena. Określ jego cechy i funkcje, analizując wybraną powieść.
Bibliografia
Literatura podmiotu:
1. Tolkien J.R.R.. Władca Pierścieni: Wyprawa. Tłum. M. Skibniewska. Warszawa: Czytelnik, 1981. ISBN 8385100083
2. Tolkien J.R.R.. Władca Pierścieni: Dwie Wieże. Tłum. M. Skibniewska. Warszawa: Czytelnik, 1981. ISBN 8385100083
3. Tolkien J.R.R.. Władca Pierścieni: Powrót Króla. Tłum. M. Skibniewska. Warszawa: Czytelnik, 1981. ISBN 8385100083
Literatura przedmiotu:
1. Fonstad Karen Wynn. Atlas Śródziemia. Tłum. Tadeusz Olszański. Warszawa: Amber, 2007. ISBN 9788324128457
2. Aldrich Kelvin. Poczucie czasu we Władcy Pierścieni Tolkiena [w:] red. Joseph Pearce. Tolkien : Księga pamiątkowa : Studia o spuściźnie literackiej. Tłum. Joanna Kokot. Poznań: Zysk, 2003. 8372982767
Ramowy Plan Wypowiedzi
I. Wstęp
1. Wstępne informacje o J.R.R. Tolkienie.
2. Omówienie elementów świata przedstawionego we Władcy Pierścieni J.R.R. Tolkiena
a) Wstęp
b) Języki Śródziemia
c) Mitologia tolkienowska
d) Rasy Śródziemna
e) Pierścień Władzy
f) Nastrojowość fantastyczna we Władcy Pierścieni
II. Rozwinięcie wypowiedzi.
1. Cechy świata przedstawionego we Władcy Pierścieni J.R.R. Tolkiena
a) Rozbudowanie świata przedstawionego
b) Wątki religijne
c) Motyw walki dobra ze złem
d) Motyw wędrówki, przemiana głównego bohatera
2. Funkcje świata przedstawionego we Władcy Pierścieni J.R.R. Tolkiena
a) Nawiązania do świata realnego
b) Szczegółowość opisów świata, rekonstrukcja dokonywana przez czytelnika
c) Wyobraźnia, świat fantazji
III. Zakończenie
1. Podsumowanie wypowiedzi.
2. Wnioski.
I. Wstęp
1. Wstępne informacje o J.R.R. Tolkienie.
Na początku mojej pracy pragnę przybliżyć sylwetkę Johna Ronalda Ruela Tolkiena, na twórczości którego opiera się moja praca. J.R.R. Tolkien urodził się 3 stycznia 1892 roku w Bloemfontein w Oranii, obecnie na terytorium RPA. Zmarł 2 września 1973 roku w Bournemouth w Anglii. Był brytyjskim pisarzem i filologiem, jednym z prekursorów współczesnej literatury fantasy. Spośród jego największych dzieł warto wymienić takie jak: „Hobbit” (wydany w 1937 roku), „Władca Pierścieni” (wydany w latach 1954-1955), na którym oparłem moją prezentację oraz „Sirmarillion” (wydany w 1977 po jego śmierci przez syna Christophera Tolkiena).
Opublikował ponad 100 prac z dziedziny filologii i literatury dawnej, współpracował przy powstaniu największego słownika języka angielskiego, wydanego zaraz po I Wojnie Światowej (Oxford English Dictionary).
Znał, w różnym stopniu, ponad 30 języków, głównie wymarłych, germańskich i celtyckich. Można do nich zaliczyć m. in. Łacinę, staroislandzki, staroirlandzki. Tolkien uczył się także polskiego, lecz uważał go za trudny język i nie potrafił się nim dobrze posługiwać.
Za swoją twórczość otrzymał najwyższe odznaczenie państwowe – Order Imperium Brytyjskiego, odznaczenie przyznawane najwybitniejszym brytyjskim twórcom i najsłynniejszym osobistościom, którego idea i nazwa jednak wcale nie były mu bliskie. Potępiał imperializm i mocarstwowe ambicje, osobiście zaś czuł się bardziej Anglikiem niż obywatelem brytyjskim. W czasie przyznawania tej nagrody poskarżył się na słowa "brytyjskie" i "imperium".
2. Omówienie elementów świata przedstawionego we Władcy Pierścieni J.R.R. Tolkiena.
"W królestwie czarów istnieją morza, Słońce, Księżyc, Ziemia i wszystko, co się na niej znajduje: a więc drzewa i ptaki, woda i kamienie, chleb i wino, i my, śmiertelnicy, jeśli nas zaklęto".
To słowa J.R.R. Tolkiena, który w swej literackiej kreacji zawarł wszystkie zasadnicze elementy naszego świata: krajobrazy, minerały, klimat, roślinność, jednostki polityczne, rasy, języki i szlaki handlowe. Nie poprzestał jednak na opisie, połączył je mistrzowsko, osiągając efekt, który uważał za szczególnie ważny dla wiarygodności imaginacyjnej scenerii - "wewnętrzną spójność cechującą rzeczywistość". Pod tym względem sukces Tolkiena jest całkowity: jego krajobrazy wydają się należeć do prawdziwego świata, po którym możemy wędrować wraz z Drużyną Pierścienia i oddychać powietrzem Śródziemia... jeśli tylko odnajdziemy do niego drogę.
Mitologia Tolkienowska kształtowała się latami, świadomie czerpiąc ze światowej skarbnicy mitów. Lecz Tolkien nie tylko stworzył mitologię Śródziemia, ale również osobne języki. Słynna zasada Traktatu Logiczno – Filozoficznego mówi, że granice świata wykreślone są przez granice języka. Gdyby przyznać rację temu stwierdzeniu, oznaczałoby to, że poznając język, poznajemy świat, który on opisuje. Dlatego wspomnę na początku o językach stworzonych przez Tolkiena. Autor eksperymentował z wieloma systemami językowymi, w efekcie czego powstały dwa spokrewnione języki, jeden mocno sfinizowany, a drugi oparty o wymowę walijską. Następnie Tolkien poszukiwał ludu, mającego osobną mitologię, który mógłby się posługiwać tymi językami. Ostatecznie przyznał je elfom, które stworzył inspirując się Piotrusiem Panem, bohaterem książek
J. M. Barriego. Tolkien dalej budował swoją mitologię korzystając obficie z tradycji wielu kultur.
Analizując dalej jego twórczość, można zauważyć fascynację mitologią skandynawską. Postacie krasnoludów zostały stworzone na podstawie skandynawskich karłów. Mało tego, ich imiona zostały zapożyczone z „Eddy starszej”, najstarszego zabytku piśmiennictwa islandzkiego, datowanego na IX w. n.e. Oto cytat z pieśni XI tego dzieła:
„Nyi i Nidi, Nordri i Suduri
Austri i Westri, Athjof, Dwalin
Nar i Nain, Niping i Dain
Bifur, Bofur, Bombur, Nori
An i Onar, Ai Mjodwitnir.”
Owe imiona zaczerpnięte z tego dzieła (Dwalin, Dain, Bifur, Bufor, Bombur, Nori) Tolkien nadał bohaterom swoich powieści. Wiele wątków zostało zapożyczonych z takich dzieł jak wielki staroangielski epos „Beowulf”, oraz niemiecka „Pieśń o Nibelungach”.
Jak już wspomniałem wcześniej Tolkien, wykorzystując tradycje różnych kultur, stworzył nowe rasy istot. Dobrych i złych, potężnych i pozornie nieszkodliwych. Odpowiednie rasy symbolizują ludzkie postawy. Elfowie na przykład, dobrzy, szlachetni i sprawiedliwi symbolizują wszelkie dobro. Oprócz elfów w powieściach Tolkiena odnajdujemy również ludzi, hobbitów, krasnoludów, Majarów, Balrogów, Smoki, Istari, Entów, orków i wiele jeszcze innych, większych lub mniejszych, ras.
Warto również wspomnieć o uosobieniu Pierścienia Saurona. Tolkien opisuje go jako oddzielnego bohatera powieści, słuchającego tylko jedynego pana, starającego się przejąć władzę nad istotami, którym pierścień wpadł w ręce, tak jak to zrobił ze Smeagulem. Pierścień ten symbolizuje władzę. Władza ta jest zgubna, niszcząca a najbardziej niebezpieczna jest dla ludzi, którzy najszybciej jej ulegają. Stają się wówczas przerażającymi istotami, upiorami pierścienia, zwanymi Nazgulami. Dlatego też pierścień niósł Frodo, hobbit, który był bardziej odporny na jego kuszenie.
Nastrój, pogoda oraz pory dnia są bardzo istotnym elementem nastrojowości
fantastycznej we Władcy Pierścieni. Gdy panuje pokój, jest jasno, słonecznie. Natomiast wraz ze wzrostem potęgi Saurona i zwiększania się jego przewagi, zapadają ciemności i mrok.
W przypadku tej powieści, jak i innych utworów Tolkiena, budowa całego świata oparta jest o fantastykę. Dzięki temu zabiegowi autor może przedstawić aspekt walki dobra ze złem w alternatywnym świecie. W efekcie ten motyw, jak i inne problemy poruszone w powieści, między innymi: poświęcenie się dla dobra przyjaciół, zaryzykowanie własnego życia dla zdrowia innych czy chociażby potęga i wielkość prawdziwej miłości zyskują charakter uniwersalny.
II. Rozwinięcie wypowiedzi.
1. Cechy świata przedstawionego we Władcy Pierścieni J.R.R. Tolkiena.
Podstawową cechą świata przedstawionego, zarówno we Władcy Pierścieni jak i w innych dziełach Tolkiena związanych ze śródziemiem, jest jego przeogromne rozbudowanie. Wiele ras, o zróżnicowanych językach, tradycjach i wierzeniach, wiele krain o przeróżnej topografii terenu, przeróżnym klimacie oraz istotach w nich żyjących to tylko parę z wielu unikatowych elementów opisanych przez autora. Sama akcja rozgrywa się w fantastycznym, wymyślonym przez autora świecie - tym samym, w którym toczy się akcja powieści „Hobbit, czyli tam i z powrotem”. Spotykamy tu też niektórych bohaterów tej książki i odwiedzamy te same miejsca. W powieściach Tolkiena bardzo ważny jest także czas inny niż realistyczny, można go nazwać „czasem magicznym”, jest zupełnie inny od znanego nam, dzielony według Er. Akcja rozpoczyna się jesienią w krainie Śródziemia, w Hobbitonie podczas urodzin Bilba Bagginsa. Stamtąd wyruszy podróż mająca na celu zniszczenie Pierścienia. Bohaterowie będą musieli dostać się do odległej krainy Mordor, w której to ma siedzibę Sauron.
We „Władcy Pierścieni” obecne są wątki analogiczne do tez głoszonych przez religię chrześcijańską. Tak na przykład pierścień , który ma być zniszczony może być utożsamiany z grzechem, gdyż tak samo , jak on potrafi zniewolić człowieka, kierować jego umysłem, popychać do złych uczynków. Sauron , który chce posiąść pierścień i zawładnąć światem może być skojarzony z Szatanem, jego główną siłą jest grzech, którym chciałby skazić cały świat. Główny bohater, Hobbit Frodo, na którym spoczywa ciężar misji zniszczenia pierścienia , a przedtem chronienia go, aby nie dostał się w niepowołane ręce , to jednostka wybrana do ocalenia świata przed zalewem zła. Frodo poświęca się dla dobra ludzkości. Cała podróż ,, drużyny pierścienia" i trudności , jakie jej towarzyszą symbolizuje odwieczne zmagania dobra ze złem. Jest to jeden z motywów literackich zawarty niemal w każdym dziele Tolkiena. W powieści ostatecznie zwycięża dobro, podobnie religia chrześcijańska głosi, że sprawiedliwi zostaną zbawieni, a grzesznicy potępieni.
Kolejnym motywem, który chciałbym krótko omówić, jest motyw wędrówki, czy też podróży, zawarty – jak motyw wcześniej przedstawiony – w niemal każdym dziele Tolkiena. Główny bohater powieści, Frodo, wyrusza w podróż po Śródziemiu wraz z Samem, Merrym, Pipinem, Aragornem, Boromirem, Gandalfem, Gimlim oraz Legolasem. Wypełniają misję wyznaczoną im przez przedstawicieli wszystkich ras. Mają za zadanie zniszczyć w Szczelinach Zagłady Jedyny Pierścień Władzy, wykuty przez Saurona, który w powieści jest uosobieniem zła.
Podróżują więc, przeżywając różne przygody i staczając wiele bitew. Główny bohater w miarę wędrówki ulega przemianie. Na początku jest nieporadny, wymaga opieki kompanów. Stopniowo zaczyna rozumieć ciążący na nim obowiązek i to, że sam musi mu podołać. W pewnym momencie odłącza się od przyjaciół, ponieważ nie chce ich narażać na niebezpieczeństwo. Zabiera jedynie ze sobą najlepszego druha, Sama. W końcu docierają do Szczelin i niszczą pierścień. W tym czasie jednak ich przyjaciele również przeżywają ciekawe przygody. Odbywa się wielka wojna między siłami dobra i zła.
Frodo z beztroskiego młodzieńca, dbającego o własne przyjemności zmienia się w poważnego i odważnego mieszkańca Śródziemia. Z niesłychanym wysiłkiem wypełnia swój obowiązek wobec innych. Frodo staje się żądny przygód, zapobiegawczy, obeznany w sztuce walki, a z mało znaczącego dla świata hobbita zmienia się w kogoś, kto na zawsze zapisał się w historii Śródziemia i o którym do końca świata elfy będą śpiewać pieśni. Staje się bohaterem.
2. Funkcje świata przedstawionego we „Władcy Pierścieni”.
Choć Śródziemie uważa się często za inny świat, w rzeczywistości jest to literacka wizja okresu w historii naszej planety. Nie – jak wielu krytyków czy czytelników uważa – okresu drugiej wojny światowej, lecz okresu w historii, który ma miejsce około sześciu lub siedmiu tysięcy lat temu. Sam Tolkien wyraźnie stwierdził to w kilku swoich listach. Akcja książek dzieje się głównie w północno-zachodniej części kontynentu, odpowiadającego dzisiejszej Europie. Mówi, że akcja powieści nie ma nic wspólnego z rzeczywistością odpowiadającą czasom współczesnym autorowi. Tolkien w przedmowie „Władcy Pierścieni” pisze, że „Gdyby to rzeczywistość natchnęła i ukształtowała legendę, przeciwnicy Saurona z pewnością przejęliby Pierścień i użyliby jako oręża w walce; zamiast unicestwić Pierścień zmusiliby go do służby swoim interesom, a zamiast burzyć Barad-Dur, okupowaliby tę twierdzę. Saruman nie mogąc zdobyć Pierścienia mógłby, wśród zamętu zdradliwej epoki, odnaleźć w Mordorze brakujące ogniwa, które wypełniłyby luki w jego własnych studiach nad tajemnicami Pierścieni i wkrótce zdołałby stworzyć swój własny Wielki Pierścień, który pozwoliłby mu rzucić wyzwanie nowemu samozwańczemu Rządcy Śródziemia. Obie walczące strony nienawidziłyby hobbitów i pogardzałyby nimi. Nawet uczyniwszy z nich niewolników nie pozwoliłyby im przetrwać długo na świecie.”
Ważnym elementem w powieściach tolkienowskich jest szczegółowość opisów każdej części świata przedstawionego, co pozwala czytelnikowi na dokonywanie rekonstrukcji otoczenia, w którym akcja właśnie się toczy. Oczywiście rekonstrukcja ta uzależniona jest w znacznej mierze od jego wiedzy, wrażliwości czy zdolności do myślenia abstrakcyjnego i wyobraźni czytelnika, a jak wiemy to nasza wyobraźnia, pomaga nam dostrzec wszystkie tajniki przedstawionego świata i z pomocą przewodników zaprowadzi nas w fascynujące jego wnętrze. Czytając „Hobbita” po raz pierwszy użyłem w tak spontaniczny i niespotykany wcześniej sposób wyobraźni. Powieść Tolkiena była podobna do snu z którego nie chcielibysmy się obudzić. Jakby w krwiobieg wyobraźni wstrzyknięto dawkę czarów, magii...
Powiem szczerze, że po „Władcę Pierścieni” sięgnąłem od razu. Powieść podzielona na trzy tomy (pierwotnie na sześć), 1200 stron przygody. Tom Pierwszy zatytułowany „Wyprawa” (przetłumaczone przez Marię Skibniewską) z początku nie zachwycił mnie aż tak bardzo. Fabuła w porównaniu do tej z „Hobbita” wydaje się mroczna, pisana – jak się zdaje – pod wpływem okresu wojny. Po krótkich oględzinach ksiązki odłożyłem ją na bok, myśląc, że jest nie warta zachodu. Nic bardziej mylnego. Pewnego razu, może po pół, a może całym roku, sięgnąłem po raz wtóry po "Władcę Pierścieni". Wtedy chwyciło. Fascynacja. Kompletna fantastyczna paranoja.
Zachwycił mnie świat Śródziemia, tak pieczołowicie stworzony przez Tolkiena. Nie jest to jednak zwykły świat jakich zapewne wiele. Czytając tą powieść jakbym zamykał oczy i gdzieś tam w mej głowie rozpoczynał swoją własną wyprawę do Mordoru. I cieszę się jak dziecko, że jest mi dane iść przez łąkę z hobbitami i uciekać przez pole pieczarkowe wespół z nimi. Albo przeżywać fascynację widokiem przepięknych elfów, przechodzić przez Stary Las, cierpieć z Frodo gdy ten jest ranny, umierać ze strachu gdy Drużyna przechodzi przez Morię...
Może właśnie na tym polega geniusz powieści Tolkiena - świat Śródziemia - mimo że to wymysł naszej fantazji - ISTNIEJE. Istnieje na innej płaszczyźnie, jest trochę innym wymiarem naszego świata.
III. Zakończenie.
Tolkien – mistrz literatury fantasy, stworzył istne arcydzieło literackie. Zbudował świat tak bogaty i pełen życia, jakiego nie stworzył jeszcze żaden z pisarzy fantasy. Wyczerpujące opisy świetnie wykreowanego świata przedstawionego przyciągnęły miliony czytelników na całym świecie. Co roku na świecie powstają coraz to nowsze publikacje dotyczące świata J.R.R. Tolkiena i po dziś dzień nie mogąc ogarnąć w całości obszernej literackiej spuścizny mistrza. Lecz jeśli powieść „Władca Pierścieni” mówi o „czymkolwiek” (oprócz swojej treści), to na pewno nie, jak się przypuszcza, o władzy. Dążenie do władzy jest jedynie siłą napędową wydarzeń i ma stosunkowo niewielkie znaczenie. Opowieść głównie dotyczy Śmierci i Nieśmiertelności oraz „ucieczek” od nich: długowieczności oraz gromadzenia wspomnień. Ostatecznie „Władca Pierścieni” mówi, iż jeśli śmiertelnikom dane będzie odnaleźć prawdziwe szczęście, to odnajdą je nie w czasie, ale w wieczności. Autor „Władcy Pierścieni” już się tam przeniósł. A i nas to czeka.