Napisz bajkę ( temat dowolny ) Proszę jak najszybciej ... Mam to na jutro a mama karze mi to zrobić teraz .

Dawno temu w pewnym miasteczku żył mały miś. Był najmłodszy z rodziny i bardzo się tym przejmował. Pewnego dnia zaplanował odnaleźć czarownicę i sprawić aby go powiększyła. Po drodze spotkał płaczącą laleczkę. Dziewczynka opowiedziała mu całą historię o jej ulubionej sukience i o tym jak wpadła do wielkiej, wąskiej dziury, bo jej brat tam ja wrzucił. Miś postanowił jej pomóc. Wcisnął się przez wąskie przejście i wydostał sukienkę. Wtedy zrozumiał, że mały wzrost się opłaca.KoniecMam nadzieję że dostanę naj

Któregoś dnia Ania wybrała się na spacer. Bawiła się, skakala po prostu była szczęśliwa, dlatego że miała dzisiaj urodziny. Wiedziała że na pewno dostanie coś wspaniałego w prezencie. I nie myliła się. Tata Ani właśnie pojechał do schroniska po szczeniaczka o którym marzyła Ania. Cała rodzina przyjechała na przyjęcie. Gdy dziewczynka wróciła do domu wraz z młodszą siostrą poszła rysować, podczas gdy mama piekła tort. Po pewnym czasie Mama Ani zauważyła przez okno że tata już przyjechał wraz z prezentem urodzinowym. Zawołała dziewczynki i poprosiła je żeby poszły do sklepu. Siostry od razu ubrały buty i pobiegł do sklepu, podczas gdy tata mógł wejść do domu. Szczeniaczek był cudowny miał biało, czarne futerko i piękne czarne oczy. Rodzice wiedzieli że Ania od razu go pokocha. Gdy dziewczyni wróciły w domu był już tata, mama oraz ciocia z córkami. Kuzynki od razu poszły bawić się do Ani pokoju. Po 2 godzinach. W domu solenizandki była już cała rodzina. Wszyscy zaczęli składać dziewczynce życzenia i dawać jej prezenty. Po pewnym czasie tata Ani poszedł do innego pokoju po pieska i zdziwił się, ponieważ w pokoju nie bylo szczeniaka. Szukał go co najmniej 15 minut i nie znalazł. Przestraszył się że Ani już go znalazła i wzięła do swojego pokoju. Ale na szczęście przypomniał sobie że Babcia Ani wzięła go do kuchni i dała mu pić. Tata pobiegł szybko do kuchni i z ulgą uciekł przy piasku i powiedział "A już się bałem ze uciekles". Ania wraz z kuzynkami poszły do salonu tam gdzie czekał już na nich tort urodzinowy. Ania zdmuchnela świeczki i pomyślała życzenia które brzmiało "Chce dostać pieska". I tak też się stało po chwili do Ani przybieł śliczny szczeniaczek. Dziewczynka była przeszczesliwa i zszokowana ze jej życzenia tak szybko się spełniło. LICZE NA NAJ :))