Sprowadzenie Krzyżaków do Polski
Sprowadzenie Krzyżaków
do Polski
PRZYCZYNY
W 1225r. do przebywającego w Rawennie wielkiego mistrza Zakonu Szpitala Najświętszej Marii Panny Domu Niemieckiego w Jerozolimie Hermana von Salzy przybyli wysłannicy księcia z dalekiej północy- Konrada Mazowieckiego mieli dla niego zaskakującą propozycję. Celem Konrada było zdobycie Prus i na ten cel chciał wyposażyć zakon niemiecki ziemia chełmińską lub inną w pobliżu pruskich. Czy Konrad potrzebował Krzyżaków, by obronili granice jego włości przed najazdami Prusów sąsiadujących z Mazowszem, czy raczej szukał sprzymierzeńca, który wykona ciężką prace za niego, a on będzie mógł przyłączyć już podbity kraj do swojego?
Krzyżacy wydali się Konradowi odpowiedni do realizacji jego celów. W ich regule była zapisana walka z poganami, a w chwili składania propozycji przez polskiego księcia byli bezrobotni i pozbawieni własnego państwa.
Założony pod koniec XII w. zakon, który pierwotnie prowadził szpital dla niemieckich pielgrzymów w Akce podczas oblężenia tego syryjskiego miasta, utracił swoją siedzibę gdy ostatnia krzyżowcy opuścili Ziemię Świętą. Od tej pory rycerze spod znaku krzyża szukali zatrudnienia w Europie, gdzie ciągle były ludy, które można było nawracać. Pierwsza okazja nadarzyła się na Węgrzech 1211r. Andrzej II – król tego kraju- powierzył im obronę granic przed Połowcami. Nie na długo. 23 lata później wypędzał ich z własnego kraju, nie zważając na protesty papieża, gdy zorientował się, że sieć warowni zamiast obronie granic, tak naprawdę służy umacnianiu państwowości zakonu. Miał o Krzyżakach tylko jedną opinię: są jak ogień w piersiach, jak mysz w plecaku, jak żmija w łonie.
Najwyraźniej opinia węgierskiego monarchy nie dotarła na Mazowsze. A może Konrad był zdania, że utworzenie państwa zakonnego to mniejsze zło niż istniejące włości Prusów? Może liczył, że uzyska część ziem Prusów i będzie miał pod bokiem zbrojnego sąsiada, który z biegiem czasu będzie musiał uzależnić się od niego?
Jeżeli wierzyć Janowi Długoszowi, Konrad przygotował korzystną dla siebie umowę. W tym zaś akcie – pisał 200 lat po tych wydarzeniach kronikarz – nadania braciom Krzyżakom przez księcia Mazowsza i Kujaw, Konrada, ziem chełmińskiej lubawskiej to przede wszystkim było szczególnie zastrzeżone i do tego zobowiązali się w jawnym dokumencie zarówno mistrz Herman, jaki bracia Krzyżacy, że ziemia pruska i jakakolwiek inna zdobyta na barbarzyńcach ma być dzielona po równej części między księcia Mazowsza i Kujaw Konrada, jego synów i następców, a po zdobyciu Prus ma ulec unieważnieniu nadanie ziemi chełmińskiej i lubawskiej, i mają one powrócić z pełnym prawem posiadania do Konrada i jego następców.
Jeżeli taka umowa została rzeczywiście zawarta, to Konrad Mazowiecki mógł poczuć się sprytnym politykiem. Ofiarował zakonowi ziemię, która już 4 lata wcześniej, gdy dawał ją biskupowi Prus Chrystianowi, w dużej części nie należała do niego. Biskup dostał znaczne niegdyś grody, które obecnie były zniszczone w wyniku najazdów pruskich. Gdy nadawał tę samą ziemię Krzyżakom, w większości należała już do Prusów. Konrad Mazowiecki poza ziemią chełmińską przekazał zakonnikom także miejsce na lewym brzegu Wisły, bo na prawym było zbyt niebezpiecznie
DOKUMENT „PRZYWILEJ KRUSZWICKI Z 1230R”. POTWIERDZONY PRZEZ PAPIEŻA GRZEGORZA XIX
W imię świętej niepodzielnej Trójcy, Ja Konrad, z bożego miłosierdzia książę Mazowsza i Kujaw, podaję do wiadomości, że z uwagi na nagrodę niebieską i zbawienie duszy mojej oraz dla obrony wiernych, za zgodą Agafii, żony mojej, i synów swych: Bolesława, Kazimierza, Ziemowita i Ziemysława, nadałem Marii św. I braciom Zakonu Niemieckiego całe terytorium chełmińskie niepodzielnie ze wszystkimi przynależnościami od tego miejsca, gdzie Drwęca opuszcza granicę Prus, wzdłuż rzeki aż do Wisły, a Wisłą aż do Ossy i biegiem Ossy aż do granic Prus, na wieczyste posiadanie z całym pożytkiem i z wszelką wolnością.
Opierając się na tym dokumencie, zakon krzyżacki zbudował jedno z najpotężniejszych państw w tej części Europy, zagrażając każdemu z sąsiadów
Konrad Mazowiecki (1187 - 1247)
Urodzony ok. 1187 r., zmarł 31 sierpnia1247 r., młodszy syn Kazimierza Sprawiedliwego i Heleny, księżniczki znoimskiej, żonaty z księżniczką ruską, Agafią. Po śmierci Mieszka Starego w 1202 r. objął rządy nad Kujawami i Mazowszem. Wspólnie ze swym bratem, Leszkiem Białym, podejmował wyprawy zbrojne na Ruś i przeciw Prusom, popierał reformę kościelną arcybiskupa Henryka Kietlicza, współdziałał przy udzielaniu przywilejów dla kościołów w Borzykowej i Wolborzu, a także walczył z Władysławem Laskonogim. Wspierał akcje misyjne cystersów na terenie Prus. W 1222 r. nadał biskupowi pruskiemu Chrystianowi liczne dobra w zdobytej przez siebie ziemi chełmińskiej i wziął udział w wyprawie krzyżowej przeciw Prusom. W latach 1225-1226 podjął rozmowy z Krzyżakami, wypędzonymi z Siedmiogrodu przez króla Węgier, i osadził ich w ziemi chełmińskiej, a w 1228 r. poczynił nadania dla braci dobrzyńskich. W tym samym roku porwał Henryka Brodatego z wiecu w Spytkowicach pod Zatorem. Na prośbę żony Henryka, Jadwigi, zwolnił go, w zamian za zrzeczenie się przez tamtego praw do Krakowa, który Konrad zajął w 1229 r. Henryk odzyskał jednak miasto w 1231 r., uzyskawszy od papieża unieważnienie deklaracji złożonej pod przymusem. Konrad zajął Kraków ponownie w 1241 r., po najeździe tatarskim. Zwoławszy do Skarbimierza przedstawicieli niechętnych mu wielkich rodów krakowskich (Gryfitów, Starżów, Odrowążów i Awdańców), uwięził ich. Wcześniej, w 1233 r. uwięził także na zamku w Czersku księżnę Grzymisławę i jej syna Bolesława Wstydliwego. W 1242 r. został wypędzony z Krakowa przez wojewodę Klemensa z Ruszczy Gryfitę. W 1243 r. pokonał go pod Suchodołem Bolesław Wstydliwy i wyparł z Małopolski. Konrad cieszył się opinią człowieka okrutnego. W 1217 r. skazał na oślepienie wojewodę mazowieckiego, Krystyna, a w 1239 r. wydał na męki i kazał powiesić płockiego scholastyka, Jana Czaplę, za co został obłożony klątwą. Aby uzyskać cofnięcie klątwy, poczynił liczne nadania i fundacje dla Kościoła.
KONRAD MAZOWIECKI
TRUDNY PRZECIWNIK HERMAN VON SALZA
1170-1239
Wielki mistrz krzyżacki był jednym z najwybitniejszych dostojników zakonu. Jego misją życiową stała się praca na rzecz Kościoła i cesarstwa- gdyby wiedział o tym Konrad Mazowiecki, pewnie nie zaczynałby z nim rozmów. Wielki mistrz zaraz po rozmowach z polskim księciem uzyskał od Fryderyka II potwierdzenie do przyrzeczonej przez Konrada Mazowieckiego ziemi chełmińskiej, a na dodatek zatwierdzenie praw zakonu do wszelkich zdobyczy na terenach pogańskich oraz nadanie mu praw i przywilejów właściwych księstwom Rzeszy Niemieckiej. Celem Krzyżaków stało się od tej pory wkroczenie do ziemi pruskiej i jej zdobycie na cześć i chwałę Boga. W tym oświadczeniu nie było ani słowa o oddawaniu Konradowi Mazowieckiemu części zdobytego terytorium.
ZAKON PRZYBYWA NAD WISŁĘ
Gdy pierwsi Krzyżacy pojawili się na ziemi chełmińskiej w 1226r. nie wzbudzili zaniepokojenia. Na polskie tereny przyjechało zaledwie 2 rycerzy wraz z kilkunastoma giermkami. Konrad Mazowiecki sam musiał wybudować im warownię w okolicach Torunia. I tam osamotnieni Krzyżacy, śpiewali pieśń smutku i żalu.
W ciągu 4 lat do łączyli do nich kolejni rycerze i zakon dysponował już setką zbrojnych. Od tej pory Mógł rozpocząć podbój ziem pruskich. Jednak pierwszy atak skończył się prawie całkowitą klęską rycerzy w białych płaszczach. Nie najlepszy początek misji nie zraził Krzyżaków. Gdy nie zdołali sami pokonać pogan, postanowili zrobić to rękami innych. W 1231r. w Europie zostało rozesłane wezwanie do krucjaty przeciw Prusom, na które odpowiedziało wielu rycerzy z Niemiec, Śląska i Polski. Podczas krucjat, które wspomagał Konrad Mazowiecki, zakon opanowywał coraz większe terytorium, a do końca XIIIw. podbił całe Prusy. W ten sposób na początku XIVw. z pomocą książąt piastowskich powstało państwo zakonne, które swoim obszarem niewiele ustępowało Polsce.
Źródła tekstowe:
-Kronika Polski Wydawnictwa Kluszczyński
-Encyklopedia Gutenberga Wydawnictwo Kurpisz
-strony internetowe