Park dziś i w jesieni wygląda kolorowo. Liście pokrywają ziemię i niektóre ławki. Ludzie cieszą się tym widokiem. Całymi rodzinami bawią się liśćmi. Dzieci biegają, chowają się w tych pięknych listkach. A ja wraz z siostrą rzucamy się nimi. Jest pochmurno lecz krajobraz jest przepiękny. Uwielbiam jesień. Jest takie powiedzenie " Złota polska jesień". Moim zdaniem to jest prawda. Krajobraz mnie zachwyca i podnieca. liczę na naj
Bardzo lubię wyglądać jesienią przez okno. Widzę wtedy piękny krajobraz. Wielka lipa roznąca na przeciwko mojego okna zaczyna barwić się na złoty kolor a drobne krzewinki rosnące obok niej pięknie z nią kontrastują. Wystarczy spojrzeć nieco w prawo aby ujrzeć inne cuda. Majestatyczny dąb barwi swoje liście na brąz i purpurę a żołędzie stanowią ładną dekorację dla tego pięknego drzewa. Tuż przy ramie mojego okna widać jeszcze fragmęt małej, aczkolwiek rozłorzystej jarzębiny. Rośnie tam od niedawna ale każdej jiesieni zachwyca bujnymi paciorkami korali. Kiście jarzębiny tak obciążają biedne drzewo, że kiedy się na nie patrzy to ma się wrażenie, że zaraz złamie się ono w pół jak byle suchy badyl. Prawie cała ulica usłana jest różnobarwnymi liśćmi które tworzą coś w rodzaju pięknego, jesiennego dywanu. Są tam, oprócz liści wspomnianych przezemnie wcześniej drzew, równierz liście kasztanowca, klonu i orzecha włoskiego który rośnie tuż przy moim oknie. Bardzo lubię patrzeć na ten jesienny krajobraz, działa to na mnie kojąco po całym dniu spędzonym w szkole. Uwaga!!! 1.W powyrzszym tekście mogą pojawić się (nie)liczne błędy ortograficzne i interpunkcyjne więc uważaj. 2.Tam gdzie jest kilka zpacji musisz zostawić miejsce na akapit bo mogą się przyczepić jak ich nie będzie. (do mnie się nauczyciel przyczepił kiedyś i już ni było 5 tylko 4 ;( )