Cała Msza Święta jest wyjątkowym skarbem dla człowieka. Najbardziej jednak moje serce cieszy się, kiedy w trakcie Liturgii Eucharystycznej mogę posilić się Eucharystią i przyjąć do swojego serca Zbawiciela pod postacią chleba. Odczuwam wtedy radość, że Chrystus chciał odwiedzić moją duszę, napełnić mnie nadzieją i spokojem oraz wzmocnić na kolejne dni pracy.
Najchętniej uczestniczę w Liturgii Eucharystii ponieważ przypomina mi ona uroczystość Ostatniej wieczerzy którą Jezus spożył ze swoimi uczniami. Uczestnicząc w tej Liturgii mogę częściowo uczestniczyć w cudownym momencie przemienienia chleba i wina w ciało i krew naszego najwyższego Pana Jezusa Chrystusa. Jest to imponujące przeżycie, kiedy kapłan podnosi do góry chleb w postaci hostii i kielich z winem. Podnoszę wtedy swoje oczy w górę , aby przeżyć zachwycający moment przeistoczenia. Potem mogę przyjąć Jezusa w komunii świętej do swojego serca . Wtedy czuje się umocniona duchowa i pełna łask Jezusa. Mogę pewniej kroczyć droga prawdy, Droga zbawienia. Dla mnie to właśnie Liturgia Eucharystyczna jest tą droga do Jezusa do pełnej Jego miłości i do zbawienia.