Omów zmiany społeczno–gospodarcze w Polsce w latach 1947–1956.

Wraz z ujarzmieniem politycznym społeczeństwa komuniści dokonywali ważnych przemian w systemie gospodarczym ?Uspołecznienie? produkcji okazywało się w praktyce dążeniem do objęcia centralną kontrolą wszelkiej działalności wytwórczej w celu likwidacji samodzielności ekonomicznej społeczeństwa. Centralizacji decyzji ekonomicznej towarzyszyło stopniowe przesuwanie środków ze spożycia na akumulację w przemyśle ciężkim i zbrojeniowym, co było m. in. odbiciem polityki militarystycznej Kremla.
Przemiany te zachodziły w trakcie realizacji Planu Odbudowy Gospodarczej. Jego założenia nakreślono w uchwale KRN z września 1946 r. a ustawę w tej sprawie uchwalił Sejm w lipcu 1947 r. Głównym celem Planu 3-letniego na lata 1947-1949 było:
podniesienie stopy życiowej pracujących warstw ludności ?powyżej poziomu przedwojennego? przez ?utrwalenie ustroju i przebudowę struktury społeczno-gospodarczej kraju?,
likwidowanie szkód wojennych, scalenie Ziem Odzyskanych z resztą Polski.
W ustawie stwierdzono też, iż w trakcie planu nastąpi przesuwanie priorytetu z produkcji dóbr konsumpcyjnych na dobra wytwórcze. W 1949 r. miało nastąpić przekroczenie przedwojennej produkcji przemysłowej, w rolnictwie zaś zamierzano osiągnąć 110% produkcji na głowę z lat 1936-1938. Dochód narodowy maił przekroczyć poziom z 1938 r. o 10%. Nie przewidywano w zasadzie budowy nowych zakładów; inwestycje dotyczyły przede wszystkim odbudowy przedsiębiorstw zniszczonych. W 1948 r. komuniści rzucili hasło kolektywacji wsi, a także przesunęli punkt ciężkości z produkcji dóbr rynkowych na inwestycje. Tempo tych przemian wzrosło po powstaniu PZPR. W kwietniu 1949 r. zlikwidowano CUP; na jego miejsce powstała Państwowa Komisja Planowania Gospodarczego. Utajniono wszystkie dane gospodarcze, a nawet zawieszono wydawanie Rocznika Statystycznego. Pod koniec Planu 3-letniego gospodarka polska była, poza rolnictwem, państwowym monopolem, sterowanym przez hierarchiczną armię biurokratów partyjnych. W latach Planu 3-letniego nastąpiły dalsze zmiany w strukturze własnościowej przemysłu polskiego. Przedsiębiorcy prywatni zaprzestawali działalności nie mogąc się utrzymać na powierzchni. Inni znaleźli się w więzieniach za ?sabotaż? albo w obozach pracy za ?spekulację?, czyli podnoszenie cen dla zrównoważenia rosnących kosztów. Innym instrumentem zwalczania inicjatywy prywatnej była jej dyskryminacja w rozdziale zaopatrzenia w surowce i paliwa, dostępie do transportu i kredytu. Państwo stawało się zupełnym monopolistą prowadząc nie tylko cały przemysł wielki i średni, ale także dużą część zakładów drobnych. Przemysł państwowy zorganizowano w hierarchicznie rozwarstwionym koncernie Ministerstwa Przemysłu i Handlu pod nadzorem PKPG. Wyniki przemysłu państwowego w trakcie odbudowy wyglądały obiecująco. Zadania planu wykonano w dwa lata i dziesięć miesięcy. Pod koniec 1947 roku osiągnięto niemal globalny poziom produkcji przemysłowej z 1938 roku.
Drugim czynnikiem stawało się zwiększenie zatrudnienia. Polityka pełnego zatrudnienia, realizowana konsekwentnie przez komunistów, była korzystna ze społecznego punktu widzenia, choć jednocześnie ugruntowała zasadę rozwoju ekstensywnego.

Gorsze wyniki produkcyjne osiągano w rolnictwie, gdzie poziom wydajności był bardzo niski. W 1947 roku produkcja rolna wynosiła zaledwie 66% przeciętnego poziomu z lat 1934?1938. W 1949 roku produkcja czterech zbóż i ziemniaków przekroczyła 90% poziomu z lat 1934-1938. Wykorzystując złą sytuację aprowizacyjną kraju władze rzuciły w połowie 1948 roku, zgodnie z uchwałą Kominformu, hasło uspółdzielczenia wsi jako drogi do podniesienia produkcji rolnej oraz zapowiedziały walkę z ?elementami kapitalistycznymi? w rolnictwie. Prawdziwym celem politycznym tej akcji było podporządkowanie niezależnych dotąd ekonomicznie chłopów państwu. Chłopi dobrze to rozumieli i nie zamierzali łatwo oddać tego, co mieli najdroższego ? ziemi i samodzielności. Niedostatek artykułów rolno-spożywczych i przemysłowych dóbr pierwszej potrzeby powodował trudności rynkowe. Naturalne prawa rynku wywoływały wzrost cen, który podsycała spekulacja. Granica między działalnością handlową, a spekulacją stawała się płynna. Władze komunistyczne skorzystały z okazji, by przeprowadzić nacjonalizację handlu. Rzucono hasło ?bitwy o handel? dowodząc przewrotnie, iż przyczyną wzrostu cen jest naturalna skłonność przedsiębiorstw prywatnych do spekulacji. Walkę z handlem prywatnym prowadzono różnymi metodami: w maju 1947 roku powstało Biuro Cen, które ustalało dopuszczalne marże i ceny maksymalne. Powołano organy kontrolujące ich przestrzeganie. Komisja Nadzwyczajna do Walki z Nadużyciami zaostrzyła represje. W 1947 roku w obozach pracy znajdowało się 4,5 tys., a w 1949 ponad 9 tys. Osób, prywatnych kupców obciążano ogromnymi podatkami,
w czerwcu 1947 roku wprowadzono ustawę o koncesjonowaniu. Zezwolenia na prowadzenie działalności handlowej wydano po wyegzekwowaniu wszystkich podatków i opłat.
W 1947 r. komuniści przejęli też kontrolę nad handlem spółdzielczym. Gminne spółdzielnie ?Samopomoc Chłopska? poddano specjalnej Centrali Rolniczej Spółdzielni ?Samopomoc Chłopska?. Członkowie PPR masowo wchodzili do organizacji spółdzielczych ?Społem?, a skomunizowany Związek ?Samopomoc Chłopska? przejmował przy pomocy MO i ORMO spółdzielnie w terenie, odbierając ?Społem? monopol na handel artykułami rolnymi. Wiele spółdzielni ?Społem? w ogóle zlikwidowano. W listopadzie 1947 r. zapowiedziano powstanie Centralnego Związku Spółdzielczego z udziałem przedstawicieli ministerstw. Wszystkie spółdzielnie poddano kontroli państwowej. W rezultacie ?bitwy o handel? nastąpiły poważne zmiany w strukturze handlu wewnętrznego:
? liczba przedsiębiorstw prywatnych w handlu detalicznym zmalała ze 131 tys. w 1947 do 58 tys. w 1949 roku, a w hurtowy z 3,3 tys. do 1,1 tys.,
? jednocześnie liczba placówek handlu państwowego wzrosła w detalu z 22 tys. do 44 tys. W 1949 r. udział handlu państwowego i spółdzielczego pod kontrolą państwa wzrósł w hurcie 93% obrotów, a w detalu 56%. W wyniku ?bitwy o handel? zmalała sieć handlowa w Polsce. Przy wzroście ilości masy towarowej oznaczało to wydłużanie się kolejek, biurokratyzację i pogorszenie obsługi. ?Czarny? rynek utrzymał się pomimo drastycznych kar. System bankowy oparto na centralnym rozdzielnictwie środków. Zanikła całkowicie akumulacja prywatna. Posiadacze wolnych środków finansowych nie mogli inwestować i byli zmuszani do operacji spekulacyjnych. Wraz z postępującym upaństwowieniem rosła rola budżetu jako centralnego rachunku całej gospodarki. Wzrost wydatków państwa prowadził do inflacji. Niezależne od drastycznego wzrostu opodatkowania przedsiębiorców prywatnych i rolników indywidualnych, w styczniu 1948 r. wprowadzono obowiązek oszczędzania przez obywateli w formie Społecznego Funduszu Oszczędzania rodzaju przymusowej pożyczki państwowej bez oprocentowania. W 1949 r. przymus oszczędzania rozciągnięto na przedsiębiorstwa państwowe. W latach 1947-1949 nastąpił wyraźny wzrost stopy życiowej ludności. Poziom wyjściowy był bardzo niski, zwłaszcza w Warszawie i innych zniszczonych miastach, toteż nawet duży przyrost nie oznaczał jeszcze przywrócenia standardów przedwojennych. Przeciętna płaca realna wzrosła w tych latach o 58%, ale w stosunku do 1938 r. była nadal o 15-30% niższa.
W połowie 1947 r. z kartek korzystało ok. 7 mln osób. Na początku 1948 r. zniesiono reglamentacje ziemniaków, cukru, kaszy, w styczniu 1949 r. zaś większość pozostałych artykułów. Plan 3-letni przyniósł wzrost dochodu narodowego Polski o około 43%, co oznaczało przekroczenie poziomu przedwojennego. Na skutek przesunięcia granic wzrosła przewaga przemysłu w tworzeniu dochodu narodowego. Przyrost zatrudnienia pracowników najemnych z 3,4 mln. w 1947 roku do 4,4 mln. w 1949 roku pozwolił zlikwidować bezrobocie. Zagospodarowano częściowo Ziemie Zachodnie i osiągnięto postęp w ich zjednoczeniu z resztą kraju. W 1949 roku mieszkało na tym terenie już 6 mln. Polaków. Idea przyśpieszonego uprzemysłowienia jako warunku ?budowy podstaw socjalizmu? tkwiła głęboko w teorii i praktyce komunizmu. Dla komunistów przemysł, a zwłaszcza przemysł ciężki był podstawą materialną władzy, gdyż dawał możliwość jej uzbrajania. Z drugiej strony industrializacja stawała się środkiem przekształcenia człowieka i społeczeństwa. W procesie uprzemysławiania rozrywano tradycyjne więzi społeczne oraz tworzono zatomizowaną ?klasę robotniczą, będącą rzekomo klasą rządzącą, a którą partyjna biurokracja chciała manipulować przy pomocy propagandy. Stąd też plan ?budowy podstaw socjalizmu?. Wytyczne zakładały na lata 1950-1955 wzrost produkcji przemysłu ?uspołecznionego? o 85-95% w porównaniu z 1949 rokiem, rolnictwa o 35-45%, a przyrost stopy życiowej 0 55-60%. Na skutek rosnących ambicji kierownictwa PZPR i presji zbrojeniowej ZSRR w okresie ?zimnej wojny?, PKPG podniosła wskaźniki przyjęte w 1948 roku. Uchwalona 21. VII.1950 roku ustawa o Planie 6-letnim zakładała wzrost produkcji przemysłowej w latach 1950-1955 0 158% w stosunku do poziomu z 1949 roku, a rolnictwa o 50%. Przyrost dochodu narodowego założono na 112%, a wzrost stopy życiowej pozostawiono na poziomie wytycznych z 1948 roku. Około 45% nakładów inwestycyjnych zamierzano skierować do przemysłu, rolnictwu zaś przypaść miało zaledwie 12% wszystkich inwestycji. Sukces pierwszego roku planu oraz rosnąca presja polityczna związana z wojną koreańską skłoniły kierownictwo PZPR do ponownego podwyższenia zadań w 1951 roku. Również w planie gospodarczym na 1952 rok podniesiono wskaźniki wzrostu przemysłu, w tym głównie przemysłu ciężkiego. Na skutek tych decyzji w gospodarce polskiej narastały poważne napięcia. Koncentracja nakładów na przemysł ciężki i zbrojeniowy oznaczała coraz większe zaniedbania w rolnictwie i gałęziach produkujących dobra konsumpcyjne, co musiało się odbić ujemnie na zaopatrzeniu ludności. Większość wysiłku inwestycyjnego skupiono w przemyśle, gdzie nakłady przekroczyły w 1953 roku dwukrotnie poziom z 1949 roku. Rozbudowywano przede wszystkim hutnictwo i przemysł maszynowy-podstawy produkcji zbrojeniowej. Stworzono też podwaliny pod nowe gałęzie przemysłu: stoczniowego, samochodowego, lotniczego i tworzyw sztucznych. Szczególną rolę odgrywała budowa takich gigantów jak zakłady chemiczne w Oświęcimiu czy Huty im. Lenina pod Krakowem, gdzie koło wsi Mogiła zaczęło powstawać nowe miasto przemysłowe - Nowa Huta. Rozwój przemysłu miał charakter ekstensywny, gdyż opierał się na ogromnych nakładach pieniężnych i wzroście zatrudnienia, a nie na podnoszeniu wydajności pracy. W latach 1949-1953 zatrudnienie poza rolnictwem wzrosło w Polsce z 3,6 do 5,4 mln osób, co wiązało się ze stałym napływem ludności ze wsi do miast. W ten sposób rozładowywano przeludnienie wsi, jednak wydajność nowych, niewykwalifikowanych robotników była niska, głównym ośrodkiem jej podnoszenia stawało się śrubowanie norm i mobilizowanie entuzjazmu załóg.

Polityka inwestycyjna dyskryminowała rolnictwo. Gromadzenie wielkich środków finansowych na potrzeby industrializacji spowodowało ogromny wzrost obciążeń podatkowych wsi. W czerwcu 1950 r. podniesiono podatki gruntowe, głównie kosztem największych i najbardziej produktywnych gospodarstw, które propaganda określała mianem ?kułackich?. W 1952 r. wprowadzono ponownie dostawy obowiązkowe produktów rolnych. Miało to na celu nie tylko poprawę fatalnego zaopatrzenia miast, ale także zwiększenie obciążenia wsi, gdyż za przymusowe dostawy płacono rolnikom ceny o połowę niższe niż rynkowe. Zahamowanie rozwoju rolnictwa wg władz, wynikało z wadliwej struktury własności na wsi oraz że rolnictwo indywidualne musi być mniej wydajne, skoro nie jest w stanie stosować nowoczesnych maszyn i środków agrotechnicznych. W 1951 r. zwiększyły się naciski na kolektywizację. Obok presji pośredniej, jak:
? ulgi podatkowe dla spółdzielni,
? czy wzrost obciążeń gospodarstw nadrzędnych,
? rozpoczęto na wsi brutalny terror. Chłopom broniącym się przed przystąpienie do spółdzielni rekwirowano zboże i żywiec, zajmowano budynki i ziemie, straszono ich i bito.
O ile 243 spółdzielnie produkcyjne w 1949 r. zajmowały 42 tys. ha, o tyle 7,7 tys. spółdzielni w 1953 r. posiadało już 1,2 mln ziemi. Wyniki ekonomiczne akcji były fatalne. Przymus kolektywizacyjny powodował:
? gwałtowny spadek inwestycji w gospodarstwach prywatnych, a nawet dekapitalizację,
? malało pogłowie zwierząt bitych w obawie przed koniecznością oddania ich do spółdzielni.
Dysproporcje narastały też w transporcie, gdzie inwestycje nie nadążały za potrzebami przewozowymi. Kolej była nadmiernie przeciążona, a potencjał żeglugi morskiej niewykorzystany. Choć Plan 6-letni zakładał zwiększenie nakładów na budownictwo mieszkaniowe ze środków uspołecznionych, gdyż konieczna była rozbudowa miast przemysłowych, czynnikiem ograniczającym te nakłady w praktyce stały się same inwestycje przemysłowe. W latach 1950-1952 nastąpił spadek tempa wzrostu substancji mieszkaniowej.
Wraz z centralizacją i biurokratyzacja zarządzania gospodarka w handlu wewnętrznym trwała likwidacja sektora prywatnego. Od 1949 r. władze przejmowały nawet najlepiej prowadzone i najodporniejsze przedsiębiorstwa prywatne, nie tylko hurtowe, ale i detaliczne. O ile w 1949 r. detal prywatny skupiał jeszcze 45% obrotów, o tyle w 1953 r. już tylko 7%. Wadliwa organizacja sprzedaży pogłębiała jeszcze niedobory rynkowe i sklepy świeciły pustkami, gromadziły się też coraz dłuższe kolejki. Polityka władz doprowadziła do wzrostu dysproporcji między popytem i podażą na rynku.
Ogromne inwestycje Planu 6-letniego spowodowały gwałtowny wzrost presji inflacyjnej. Jedną z metod zdobycia środków finansowych stała się wymiana pieniędzy z 28 X 1950 r. Do obiegu wprowadzono nowego złotego, opartego teoretycznie na parytecie równym 0,222168 g złota w relacji 1:1 do rubla i 1:4 do dolara USA. Stare złotówki podlegać miały wymianie na nowe po kursie 3:100 w przypadku cen i płac oraz nakładów bankowych i oszczędnościowych poniżej 100 tys. zł dawnych, w stosunku zaś 1:100 dla gotówki. Wszyscy posiadacze gotówki stracili z dnia na dzień 2/3 jej wartości. Podobne straty ponieśli też posiadacze oszczędności powyżej określonego limitu oraz właściciele obligacji państwowej Premiowej Pożyczki Odbudowy Kraju z 1945 r. Państwo nie respektowało nawet własnych zobowiązań pożyczkowych. Ogółem odebrano po prostu obywatelom według nowego przeliczenia 3 mld zł. Jako cel wymiany podano pozbawienie sfer ?kapitalistycznych? i ?spekulantów? środków finansowych. W praktyce jednak ciężar wymiany spadł na wszystkich użytkowników banknotów złotowych, gdyż spekulanci i tak przechowywali wolne środki w złocie i dewizach obcych. Napięcia finansowe skłoniły władze do podjęcia dalszych środków drenażowych. W czerwcu 1951 r. premier Cyrankiewicz ogłosił zasady nowej pożyczki wewnętrznej. Narodowa Pożyczka Rozwoju Sił Polski miała charakter przymusowy.

Dodaj swoją odpowiedź