Udowodnij na dowolnie wybranych przykładach, że Jan Kochanowski był humanistą renesansowym.

Aby udowodnić iż Jan Kochanowski jest humanistą renesansowym, w pierwszej kolejności należy przypomnieć jakie warunki powinna spełniać osoba, aby można ją było zaliczyć do grona owych humanistów. Humanizm - (z łac. humanus "ludzki") jest
ruchem umysłowym zapoczątkowanym we Włoszech na początku XIV w. i rozwijającym się w innych krajach Europy, charakteryzującym się zainteresowaniem klasyczną starożytnością, rozwojem studiów nad literaturą grecką i rzymską, przekładaniem dzieł twórców antycznych i komentowaniu ich według zasad krytyki filozoficznej. Credem humanistów stała się myśl przypisywana Terencjuszowi (komediopisarzowi rzymskiemu) : "Człowiekiem jestem i nic co ludzkie nie jest mi obce". Czy Jan z Czarnolasu spełnia te warunki? Na to pytanie postaram się właśnie teraz odpowiedzieć.


Idea wszechstronnego kształcenia człowieka (nauki przyrodnicze, filologia, filozofia, retoryka) była przeciwieństwem do tradycyjnego (średniowiecznego) poglądu na nauki teologiczne i prawnicze. Renesansowy poeta to twórca natchniony szczególnym darem mądrości, może przemawiać do czytelnika tak samo, jak to czyni filozof, ale posługuje się obrazowaniem artystycznym.
Wyrazem takiej erudycji są utwory Jana Kochanowskiego. Weźmy Pieśni, widzimy tutaj zainteresowanie literaturą rzymską czyli kolejny czynnik pasujący nam do definicji. Niektóre z nich to niemal dosłowne tłumaczenia i parafrazy pieśni Horacego, rzymskiego poety lirycznego. W pieśni "Niezwykłym i nie leda piórem opatrzony" Kochanowski parafrazuje słowa Horacego "non omnis moria" - nie wszystek umrę.

„Niech przy próżnym pogrzebie żadne narzekanie,
Żaden lament nie będzie ani uskarżanie:
Świec i dzwonów zaniechaj, i mar drogo słanych,
I głosem żałobliwym żołtarzów śpiewanych!”

Poeta nie chce świec ani dzwonów, gdyż wszystkie te ceremonie dotyczą jedynie ciała a nie duszy poety, która poprzez dzieła artysty stała się nieśmiertelna. Dlatego też nie pragnie on płaczu ani lamentowania po swojej śmierci, gdyż wierzy w nieprzemijalność swej sławy.
nawiązujących do filozofii epikurejskiej i stoickiej.

Pieśń IX „Chcemy sobie być radzi” należy do utworów nawiązujących do filozofii epikurejskiej i stoickiej.
Początkowe strofy pokazują epikurejskie podejście do życia. Horacjańskie hasło „carpe diem”, czyli chwytaj dzień, obrazuje prezentowany przez tę filozofię sposób życia i postępowania. Skoro jutrzejszy dzień jest niepewny, trzeba korzystać przyjemności tego świata, z zabaw i radości. Zgodnie z tą filozofią, człowiek powinien doznawać przyjemności tego świata – korzystać z muzyki, zabawy, wina i obecności współbiesiadników:

„Rozkaż, panie, czeladzi,
Niechaj na stół dobrego wina przynaszają,
A przy tym w złote gęśli albo w lutnią grają.”

Ponieważ szczęście jest ulotne, trzeba nie oglądając się na przeszłość i nie martwiąc się zbytnio o przyszłość, wykorzystywać czas na zabawę i uciechy.
W „Pieśni świętojańskiej o sobótce”, nawiązuje Kochanowski do antycznej tradycji poezji sielankowej (Wergiliusza, Teokryta). Dwanaście pieśni jest śpiewanych przez odświętnie ubranych dwanaście panien. Zawierają one pochwałę spokojnego, wiejskiego życia oraz walorów miłości małżeńskiej i cudownej mocy poezji. Czarnolas staje się tu mityczną Arkadią, która jest jednocześnie marzeniem wszystkich poetów i artystów. Pieśń Panny XII prezentuje pochwałę wsi („Wsi spokojna, wsi wesoła”). Wyliczane są tu zalety wsi i korzyści płynące z życia na niej:

„Kto twe wczasy, kto pożytki
może wspomnieć za raz wszytki?

Człowiek w twej pieczy uczciwie
Bez wszelakiej lichwy żywie”

Kolejnym przykładem opisującym humanistę renesansowego i pasującym do Kochanowskiego jest znajomość i zainteresowanie biblią. Wsławił się on jako tłumacz, jego przekład biblijnej Księgi Psalmów znany jako Psałterz Dawidów do dziś zachwyca siłą poetyckiego oddziaływania. Poeta stworzył przekład ponadwyznaniowy, uniwersalny. Nie jest to właściwie przekład w tradycyjnym tego słowa znaczeniu, ale parafraza tekstu biblijnego, stanowiącą w rzeczywistości zbiór liryków przede wszystkim religijnych, ale również osobistych i filozoficznych. Człowiek wszystko co ma, wszystko, czym się szczyci otrzymał od Boga. Wszystko zawdzięcza jego dobroci i szczodrobliwości. To dla niego Bóg stworzył tak piękny świat, na którym panuje wielka harmonia: po dniu następuje noc, którą ozdabia ciemne niebo z wyhaftowanymi gwiazdami, są rybne morza i oceany, które nigdy nie występują ze swych wytyczonych granic, ziemia jest pełna kolorowej roślinności. Kochanowski chwaląc dzieło Boga, składa mu tym samym hołd, jako wielkiemu Konstruktorowi, wielkiemu Twórcy.

PSALM 18
Diligam Te, Domine, fortitudo mea (Ciebie ja, póki mi jedno żywota stanie)

„Ciebie ja, póki mi jedno żywota stanie,
Miłować ze wszytkiej dusze będę, mój Panie!
Tyś moc jest i siła moja; Tyś jest zasłona,
Tyś zamek i twierdza, Tyś jest moja obrona.”


W trenach Poeta wyraził w mistrzowski sposób swoje uczucia , pokazał ich stopniowanie i rozwój. Wprowadził bogactwo przenośni i porównań, często zaczerpniętych ze świata starożytnego. Poeta wylicza wiele bóstw i postaci mitycznych, bardzo często posługuje się pytaniami retorycznymi, przenośniami i porównaniami. Tren XI uważany jest za ogniwo centralne całego cyklu. Dlaczego? Należy mieć na uwadze przede wszystkim dwie podstawowe role podmiotu mówiącego w Trenach, które potrzebne są, aby doprowadzić do skraju rozważania na temat pewnych problemów ogólnych. Po pierwsze występuje on jako poeta-ojciec, po drugie natomiast jako poeta-filozof (humanista, dziecko swoich czasów). W niektórych utworach cyklu występuje tylko jedna kreacja, w innych obydwie. Nie można faktu owej mnogiej obecności lekceważyć, gdyż w połączeniu z konkretnymi treściami może się ona okazać niezwykle istotna. Jak widzimy i tutaj mamy kolejny przykład na poparcie tezy jakoby Kochanowski był humanistą renesansowym. Dodajmy jeszcze jeden ostatni przykład wpływu starożytności na sposób pisania Jana z Czarnolasu mianowicie „Odprawa posłów greckich”. Mimo iż Poeta nie wykazywał wielkiej pasji do sporów politycznych i religijnych utwór ten stanowi wyraz wielkiej troski obywatelskiej o losy społeczeństwa. Pod maską ustroju państwowego Troi ukazuje główne niedomagania ustrojowe Rzeczpospolitej. Poeta zaczerpnął tematykę swej tragedii z mitów o wojnie trojańskiej. Jego utwór przedstawia debaty na dworze króla Troi Priama nad tym , czy Helena ma być wydana Grekom, których posłowie czekają na decyzję, czy też Parys ma ją zatrzymać. W końcu posłowie wracają z negatywną odpowiedzią.
Wymowa utworu jest prosta - Kochanowski stanowczo występuje przeciw prywacie i stawianiu własnych korzyści ponad dobro ojczyzny.

Moim zdaniem Kochanowski zasługuje na miano humanisty renesansowego, spełnia bowiem wszystkie warunki, zawarte w znanej nam definicji humanisty. W jego twórczości dostrzega się wiele związków z antykiem, filozofią, zainteresowanie biblią. Ten twórca, który znał doskonale łacinę i grekę wiele czerpał ze spuścizny antyku. Do swoich utworów wprowadzał postacie, motywy i tematy starożytne. Widoczne są zwłaszcza wpływy jego ulubionego poety Horacego, którego wiele utworów przetłumaczył. W wielu swych dziełach Kochanowski nawiązuje do jego utworów, posługuje się tymi samymi obrazami i porównaniami.
Nie na darmo zwany jest ojcem literatury polskiej, bowiem operował kunsztownym językiem, dbał o formę artystyczną swoich dzieł, pozostawił prawdziwie wspaniały dorobek literacki.
Udoskonalił wiersz polski - wiersz sylabiczny. Eksperymentował w dziedzinie strofiki i do języka polskiego wprowadził wiersz nierymowy (biały) oraz nieregularny, oparty na rytmie i intonacji. Wprowadził na stałe do naszej literatury takie gatunki antyczne jak: tren, fraszka, sonet, sielanka, oda, elegia, dramat, epigramat. Jego twórczość charakteryzuje bogactwo środków artystycznego wyrazu przejęte z antyku, takie jak: epitety, porównania, przenośnie, przerzutnie, omówienia, onomatopeje, anafory.

Dodaj swoją odpowiedź