Miejsce Odosobnienia w Berezie Kartuskiej-obóz dla więźniów w Berezie Kartuskiej, istniejący w latach 1934–1939.
Tak naprawdę to ładna nazwa na rodzimą wersję czegoś obozu koncentracyjnego. Utworzony 12 lipca 1934 na mocy rozporządzenia Prezydenta Mościckiego (z czerwca) dla osób zagrażających bezpieczeństwu, spokojowi i porządkowi publicznemu. Formalnie mogło być ich kilka, realnie powstał jeden. Pomysłodawcą był premier L. Kozłowski, Piłsudski wyraził zgodę. Mieścił się w budynku dawnych koszar. Bezpośrednim impulsem było zabójstwo Pierackiego (minister SW) przez członka organizacji OUN. Osadzano na podstawie decyzji administracyjnej, bez prawa odwołania, na 3 miesiące, a odsiadka mogła być przedłużona o kolejne. Najdłuższa odsiadka trwała około roku. Znęcanie się było normą zarówno psychiczne jak i fizyczne. Np za nieposłuszeństwo można było dostać do 50 razy w twarz lub chłostę. Do anegdot przeszedł przypadek czyszczenia drogi szczoteczkami do zębów. Przez obóz przewinęło się w sumie ok. 3 tys osób. Obóz organizował Departament Polityczny i Wydział Narodowościowy w MSW (Żyborski i Jarosławski). Nadzór bezpośredni sprawował wojewoda poleski Wł. Kostek Biernacki i to on jest traktowany / postrzegany jako komendant, mimo, że formalnie nim nie był. W założeniu miano w nim osadzać podejrzanych o działalność wywrotową, polityczną (wrogowie sanacji), przestępstwa gospodarcze (paragraf dot. gł. Żydów), a w końcowej fazie doszli jeszcze recydywiści i dywersanci i szpiedzy. Wśród osadzonych "politycznych" i "wywrotowców" byli przedstawiciele: OUN, KPP, ONR, SL, PPS a nawet "Cat" Mackiewcz za jakiś krytyczny artykuł... Liczbę ofiar szacuje się w polskich źródłach na kilkanaście do 20 (około), ukraińskie mówią nawet o dwustu - trzystu. Koniec obozu nastąpił w chwili zajęcia Berezy przez Rosjan