Żeby stworzyć swój program oszczędnościowy, musimy poznać budowę jego komercyjnych odpowiedników. Na szczęście, w wersji podstawowej nie jest ona szczególnie skomplikowana. Co miesiąc przelewamy zadeklarowaną kwotę na specjalny rachunek. Najlepiej zrobić to za pomocą zlecenia stałego. Mniej będzie nas wtedy kusić, żeby wydać je na coś innego, wstrzymać wpłaty, spóźnić się z oszczędnościami, itp. Systematyczność jest tu najważniejsza. Nasza comiesięczna składka jest teraz dzielona na fundusze. W zależności od tego, jaki to plan oszczędnościowy, może to być określony przy podpisywaniu umowy i niezmienny portfel funduszy, może to być również coś bardziej dynamicznego, zależnego od nas lub doradcy, zmiennego. I tyle. Po kilku, kilkunastu latach z takich regularnych wpłat uzbiera nam się przyjemna sumka.
Aby ułożyć paln oszczędniąściowu musimy sie zapoznać z rzeczmi ktru musimy zrobić. 1.np.znależć kwote pieniędzy i je schować w miejsce gdzie nikt nie ukradnie ich a ni nic. 2.np.Po tygodniu pracy w gospodarece,wyprowadzniu psów i w naszej wogule pracy przliczyć ile nam sie ich tam uzbierało 3.Po miesiącu gdy mamy kwote tą ktrąchcieliśmy uzyskać,mozemy skorzystać z naszego planu znowu,aby mieć jeszcze następne ty.e 4.Gdy nasza kwota nie jest taka jak my chcem np. chce mnieć 5678 zł a mam 5578 brakuje mi 100 i musze je zdobyć 5.Gdy nasza kwata uzbieranych pieniadzy przeminie wyznaczoną przez nas kwote p chce miec 7000zł a mam 8000 zł i mam o 1000 za dużo.Moge zbierać znowu i ten tysiąć odłozyć. 6.Gdy po mięsiącu lub dwóc okaze sie,że mam tyle ile chciałam chciąłem czyli np 4000 chce mie c a mam równe 4000.NiE MUSZE ZBIERAC ALE MOGE. Wiem,że niektóre są taki jakie t y nie chiałęś chciałąś ale innego nie mogłam wymyśleć :)