(Akapit)Pewnwgo dna to był marzec,pan Stanisław przechadzał się nad jeziorem gdy nagle usłyszał ciche skomlenie. Po chwili dostrzegł worek. Otworzył go i ujrzał przemęczonego szczeniaczka.Postanowił zabrać go ze sobą do domu. (Akapit)Itak zaczéła się przyjaźń pana Stanisława ze szczeniaczkiem. Kundelek bardzo przywiązał się do pana a pan do kundelka. Piesek miał wszystko czego jego dusza psia mogła zapragnąć.Trzeba przyznać,że źle ten piesek na pewno nie miał. Chodził na spacery,dostawał jeść a codziennie po południem biegał za swoim panem. (Akapit)jednak pan Stanisław i kundelek starzeli się. Wkońcu nadszedł dzień,w którym oboje przeszli przez bramę do drugiego świata jako nirozłączni przyjaciele
Hej opowiem wam o moim cudownych zwierzaku i jak bardzo się kochamy. Mój pies Mika to mały pies . Zwykle aż tak bardzo nie zwrałam na nią uwagi , wolałam wyjść z koleżankami. Jednak raz gdy moja siostra wyszła z nim na spacer jakiś niegrzeczny chłopiec nadepnął nogą na jej nogę . Był to mój piec więc bardzo zrobiło mi się jej szkoda . Mika nie mogła chodzić . Bardzo żałowałam że mnie przy niej nie było . Bo pomimo naszej no nie za dobre przyjaźni bardzo ją kocham . Wzięłam Mike do psiego weterynarza . Okazało się że noga była złamana.Gdy wróciłam do domu zaczęłam płakać bo mogło to być coś wiele gorszego . Mój kochany pies zobaczył to i zaczął mnie lizać wydawało mi się że mnie pociesza.Już wiedziałam o co chodzi , to wspaniały pies o wielu zdolnościach . Każdy by chciał mieć takiego psa jednak to ja go mam i bardzo się z tego powodu cieszę. Teraz na pewno będę o nią dbała. PS tam gdzie jest pogrubione to imię psa możesz je zmienić.