Przetłumacz na j.angielski: Kelnerka: Dzień dobry! Co podać? Klient: Dzień dobry. Hmmm... Poproszę grillowanego steka. Kelnerka: Jak bardzo wypieczony ma być? Klient: Średnio. I zamiast frytek poproszę sałatkę. Kelnerka: Dobrze. Chcę Pan może coś n
Przetłumacz na j.angielski:
Kelnerka: Dzień dobry! Co podać?
Klient: Dzień dobry. Hmmm... Poproszę grillowanego steka.
Kelnerka: Jak bardzo wypieczony ma być?
Klient: Średnio. I zamiast frytek poproszę sałatkę.
Kelnerka: Dobrze. Chcę Pan może coś na deser?.
Klient: Poproszę lody czekoladowe z owocami.
Kelnerka: Jakie owoce Pan sobie życzy? Mamy truskawki, kiwi, banany, maliny i jagody.
Klient: Poproszę... hmmm... może truskawki i banany.
Kelnerka: Dobrze. Życzy sobie Pan coś do picia?
Klient: Wodę gazowaną, poproszę.
Kelnerka: Czy to wszystko?
Klient: Tak, dziękuje bardzo.
*jakiś czas później*
Klient: Przepraszam! Mógłbym prosić rachunek?
Kelnerka: Tak oczywiście. Należy się 46 zł.
Klient: Proszę bardzo. Niech Pani zachowa resztę dla siebie.
Kelnerka: Dziękuje bardzo. Do widzenia i zapraszamy ponownie!
Klient: Do widzenia!