Mając do wyboru za żonę, jako średniowieczny rycerz, Danusię lub Jagienkę, musiałbym naprawdę dłużej się zastanowić. Żadna z nich nie jest wyraźnie gorsza. Każda z tych dziewcząt posiada inne cechy lepsze od drugiej, co utrudnia wybór. Moim zdaniem, obie dziewczyny są piękne. Danusia - śliczna, delikatna, drobna, o długich jasnych włosach i smukłej, pełnej wdzięku postaci, a Jagienka – silna, krzepka, bijąca wręcz blaskiem zdrowia i młodości. Dużym kontrastem obu pań jest właśnie siła i wytrzymałość. Tu Jurandówna całkowicie kontrastująca ze swym ojcem - słaba, wątła i aż nazbyt delikatna, nie równa się krzepkiej, tryskającej zdrowiem i mocnej Jagusi. Mówiąc o słabym charakterze, nieśmiałości i skłonnościach do wzruszeń pierwszej z nich i niezłomności oraz opanowaniu drugiej, wybrałbym Danusię, preferując osoby uczuciowe i nie tłumiące swych wewnętrznych przeżyć. Chociaż jest to postać łatwo się poddająca i którą nietrudno ją zranić, zawsze będzie to przejawem delikatności, która kryje się w kobiecości, a nie jak w przypadku panny ze Zgorzelic, która posiada wiele męskich cech.
Którą pannę bym wybrał gdybym był średniowiecznym rycerzem - charakterystyka
Książka ,,Krzyżacy'
Daje Najjjjj i potrzebuje na jutro
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź