Józef Papkin to drugoplanowy bohater lektury Aleksandra Fredry pt.,,Zemsta'.To postać w średnim wieku,komiczna, na sługach u Cześnika i Rejenta jako posłaniec. Ubiera się na modę francuską : ,,Papkin po francusku ubrany, przy szpadzie,krótkie spodnie, buty okrągłe do pół łydki ; tupet i harcopf, kapelusz stosowany". Jego głównymi cechami są bujna wyobraźnia i strach.Mówił szybko a zarazem dużo.Kłamał jak z nut ,,zajechałem szkap bez liku' - a naprawdę przyszedł pieszo.Jest naiwny jak dziecko tylko usłyszał od Cześnika, że Rejent mógł go otróć i już zaczął pisać testament. A już napewno był żałosny, kiedy ośwadczał się Klarze. Był pijakiem, nie gardził alkoholem ani jedzeniem. Był tchórzem zwłaszcza wtedy gdy trwała bójka przy murze . Postać niby jest śmieszna, ale jeszcze dużo brakuje mu do wzoru.Jak dla mnie to nie jest za bardzo pozytywny. Nie warto brać z niego przykładu. Myślę, że pomogłam :)
