Czy może być coś piękniejszego niż park zimą ? Drzewa przykryte kołderką ze śniegu wprowadzają nas w niezwykły nastrój i zadumanie. Znajdujący się w centrum paru, niewielki staw, nie tętni już tak życiem, jak w innych porach roku. Część wody zamarza. Pobliska roślinność taka jak trzcina cukrowa, pozbawiona ciepłego kożuszka zapada w " sen zimowy ". Jednak już na wiosnę zakwitnie na nowo. Na gałązkach drzew pokrytych białym puchem siedzą gile wraz z wróblami. Gdzieniegdzie można dostrzec przygotowane dla nich karmniki. Dzieci jeżdżą na sankach, na ścieżce, która oplata cały park. Moim zdaniem park najładniejszy jest właśnie zimą. Wtedy panuje w nim niepowtarzalny nastrój i atmosfera. Można się poczuć nawet jak Królowa Śniegu. Liczę na naj ;)
opis parku zimą ma być wstep , rozwiniecie ,zakończenie daje naj
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź