Stacja 11: Jezus przybity do krzyża. Panie Jezu zawisłeś na krzyżu przybity moimi grzechami. Ja wiem , że one skazały cie na śmierć. Musisz cierpieć za moje grzechy i grzechy całego świata. Tak bardzo cię Jezu kocham, ale nie umiem ci tego okazać. Teraz padam na kolana przed twoja męką i błagam, aby Bóg odsunął od Ciebie to cierpienie. Wiem , że to niemożliwe bo musisz cierpieć za nas i nasze grzechy. Twoje cierpienie zbawi nas. Panie moja dusza cierpi w męczarniach, tak samo jak ty cierpisz na tym krzyżu.
Stacja V---Szymon pomaga nieść krzyż Szymon wracał z pracy, spieszył się do domu, być może był głodny. Zobaczył tłum ludzi krzyczący na człowieka dźwigającego drewnianą belkę. Gdzieś już go widział? Tak to Nauczyciel! Bierze ciężkie jarzmo Chrystusa i pomaga je nieść. Jezu dopomóż mi, bym jak ów Cyrenejczyk nie lękał się ciężkich "krzyży" w życiu, bym je brał z ochotą i dźwigał mimo upadków i bólu.