Ułóż krótkie opowiadanie o tym co wydarzyło się w szkole na przerwie. Użyj co najmniej ośmiu wyrażeń przyimkowych. Pliska szybko ;). Daje NAJ :*

Ku mojemu zdziwieniu na przerwę do stołówki nie pobiegło aż tak dużo osób. Jednak znad przeciwka wyleciał Jarek. Na mój komentarz: -Dla ciebie to obiad zawsze najważniejszy, to on biegł po schodach prosto przed siebie. Przy stole jadł obiad już tylko jako jedyny z klasy. Dlaczego jedyny? Nie ma co się dziwić. 5 minut temu był dzwonek na lekcję. Między 5 a 8 minutą lekcyjną pani musiała po niego iść! Chyba sam by się nie ruszył. Zabrała mu obiad sprzed nosa i okrzyczała. Wniosek z tego taki: nie bądź byle jaki! MAM NADZIEJĘ, ZE POMOGŁAM I POZDRAWIAM;D