3 elfy stoją i paku ją prezent obok nich siedzi Mikołaj . Elf1 : Aaaaa Mikołaju z mój ich obliczeń wynika ze brakuje nam 2 miśków 3kilo słodyczy i 1 karabin maszynowy Elf2: Karabin ? Ty czytać umiesz ? Elf1 no pewka ! 1 kapelusz mandarynkowy Elf2 No i co Zdzisiu ?! czytać nie umiesz Mikołaj: To bierzcie się do pracy moje elfiaki dzieci mają mieć zabawek pełno i dopilnować mi Edek by wszystko było idealnie.Jasne Elf2 Tak jest Mikołaju Scena 2 na scenie są Elf2 i elf 3 dużo zabawek Elf2 : Pakuj pakuj Czesiek no bo dzieciaki prezentów nie dostaną Elf3 : Dzieci to mają szczęście bo to my te zabawki wybraliśmy Elf2 No nasza zasługa .EJ a może pobawimy się tym samochodem Elf3: Ale on ładny ale,co powie Święty elf2 Nic nie powie bo się o tym nie dowie ELFY SIĘ BAWIĄ AUTEM I PSUJĄ ZABAWKĘ Elf3 co my zrobimy Elf2 niewie m chowaj Mikołaj idzie No to więc dajcie mi worek ten fioletowy lecie w dalszą drogę Elf 3 skąd brał es te autko ? Elf2 Ja z worka fioletowego Na scenę wchodzi śnieżynka mówi Czemu tak się zamartwiacie Elfy razem: bo auto zepsuliśmy i taki mały Antek zabawki nie dostanie Snieżynka : naprawcie a ja do starcze je chłopcu SNIEZYNKA OTZRYMAŁA AUTO ANTKA I PO PODRÓŻY WYLĄDOWAŁA POD DOMEM CHŁOPCA RODZICE I ANTEK ŚPIĄ BOHATERKA KLADZIE PREZENT I WRACA SANKAMI Z MIKOLAJEM PO DRODZE SPIEWAJĄ MERRY CHRISTMAS EVERY ONE
