Napisz opowiadanie o przyjazni człowieka ze zwierzęciem.W swojej pracy opiszać to zwierzę.DAM NAJ!!!

Napisz opowiadanie o przyjazni człowieka ze zwierzęciem.W swojej pracy opiszać to zwierzę.DAM NAJ!!!
Odpowiedź

Wieś, cisza i stare drzewa. Moje ulubione miejsce - ogród mojej babci. Najbardziej w nim lubię starą drewnianą altankę. Altankę zbudował dawno temu mój dziadek. W lecie gdy tam jestem zabieram koc i dwie duże poduszki, układam się wygodnie na jednej z ławek i cieszę się szelestem liści, śpiewem ptaków, zapachem ogrodu i cieniem, którego jest tam pod dostatkiem. Pewnego roku stałym gościem był tam kos. Czasem przylatywał tylko chwilkę posiedzieć, czasem śpiewał. Szczupły, mały ptak o lśniących czarnych piórkach i niezwykle kontrastującym z nimi żółtym dziobie. Czujny na każdy szelest, bystro patrzący błyszczącymi jak koraliki oczkami. Gdy któregoś dnia przyleciał i trzepocząc skrzydłami podlatywał ku moim nogom i w górę poczułam się zaniepokojona. Wstałam a kos podleciał do wyjścia z altanki. Podeszłam do niego a on podfrunął ku schodkom. Wyglądało to tak jakby chciał mi coś pokazać. Nie myliłam się. Na drzewie nieopodal altanki, miał on gniazdo, do którego próbował się dostać kocur sąsiadów. Gałąź była cienka, jednak kot mimo osuwania się z niej zbliżał się do gniazda z pisklętami. Gniazdo było dość wysoko, ale bałam się, że nie zdążę pójść po drabinę. Wzięłam kij i machając udało mi się odgonić kota. Kos podleciał do gniazda i nadal trzepotał skrzydłami. Potem się uspokoił. Następnego dnia gdy tylko zobaczyłam kota sąsiadów podeszłam od razu do drzewa z gniazdem i kot uciekł. Do altanki znowu przylatywał kos, ślicznie śpiewał. Lato było upalne, altanka dawała schronienie a ja czytałam książki i słuchałam śpiewu kosa.

Dodaj swoją odpowiedź