XVII w do stacjonujących w nonoyn chorągwi słynnych listowczyków podszedł pewien cuzdoziemiec i zaczą rozmawiać z pułkownikiem noskowskim przectawił się jako malaż rembrand van rij z amsterdamu jednak nic to nie dawało polakom powiedział by półkownik pozował przez chwilę dla niego bo chciał namalowwać polskaiego jeźca na koniu Noskowski niebyłspecjalnie chętny ale zgodził się szybko ołówkiem Półkownik musiał jednak przerwać pozowanie malaż zaprosił rycerzy do amsterdamu aby muc dokończyć malowanie wystarczy że zapytają o rembranta van rijna a każdy wskaże im drogę