Pewnego dnia siedziałem sobie spokojnie na kanapie aż w pewnej chwili do pokoju weszła mama z wesołą nowinę.Że jedziemy do Zakopanego.Na początku myślałam ,że to jakis kawał ale potem zobaczyłem poważną mine mamy.W drodze do Zakopanego zobaczyłem wiele ciekawych rzeczy i okazało się ,że jedzie z nami ciocia.W samochodzie nie mogłem wytrzymać jak ciocia gada.Jak już dojechałam to westchnełam z ulgą i zaczełem zwiedzać okolice.Była ona dla mnie bardzo ciekawa.Mama zaproponowała żebyśmy poszli w góry , więc założyłem adidasyi poszłem ale nie zdawałęm sobie sprawy z tego ,że przemokną mi buty. Chodziłem tak z mokrymi butami aż w końcu wróciłem do domu. Nigdy nie zapomne tedo wyjazdu w góry byłby on wspaniały gdyby nie te adidasy ale cóż i tak mi się podobało.
napisz kilka zdań jak spędziłem ferie zimowe
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź