Recenzja powieści Małgorzaty Musierowicz "Kłamczucha".

Recenzja książki Małgorzaty Musierowicz pt.?Kłamczucha?

Wybrałam tę książkę,ponieważ moja koleżanka powiedziała mi,że historie Małgorzaty Musierowicz powinny mnie zainteresować i są bardzo sympatyczne.Tak więc wzięłam do ręki drugą część z cyklu ?Jeżycjada? opisującego życie wielu ciekawych osób.Dlaczego akurat drugą?-nasuwa się pytanie.Otóż zaciekawił mnie jej tytuł i uznałam,ze może dziać się tam wiele ciekawych rzczy.
Lektura bardzo mi się spodobała i z każdą chwilą zgłębiania się w historię niezdecydowanej i zakochanej dziewczyny,zaczęłam zauważać,że pewne zdarzenia miały miejsce w moim realnym życiu.Najbardziej przeżywałam chwile napięcia,kiedy to cały od początku obmyślony plan był bliski odsłonienia bram prawdy.Spodobały mi się losy bohaterów,bo były takie na jakie liczyłam.
Książka opowiada o zakochanej dziewczynie-Anieli,która wakacyjną porą zadurzyła się w niejakim Pawełku Nowackim,który przyjechał na wakacje do miejscowości w której mieszkała.Kiedy chłopak musiał jechać do domu,korespondowała z nim aż do końca wakacji.Postanowiła iść do szkoły znajdującej się niedaleko jej ?obiektu marzeń?.Pojechała do ciotki i wuja,mówiąc,że nie przyznano jej internatu i że przysłał ją ojciec.Chcąc zamieszkać tam,gdzie przyjechała,musiała znaleźć pracę i znalazła ją w domu Pawła.Była tam sprzątaczką,lecz nie chciała,żeby Paweł ją rozpoznał.Spędzała czas na sprzątaniu jego domu oraz na przyglądaniu się jego przyjaciołom.Była bowiem zazdrosna,ponieważ gościł u siebie także dziewczyny.Pod koniec ujawniła się cała prawda i wtedy Aniela znienawidziła juz Pawła,mając wszystkiego dosyć.
Polecam tę książkę każdemu,kto lubi czytać o historiach zwykłych szarych ludzi.To bardzo ciekawa lektura i warto po nią sięgnąć.Opowiada o sytuacjach,które mogą się przydarzyć każdemu z nas i są naprawdę zachwycające.

Dodaj swoją odpowiedź