Pewnego razu żyła sobie mądra mrówka Maria która nosiła czerwone okulary. Okulary były troszkę za duże i Maria wyglądała w nich jak kujon. Mrówka Maria chodziła do 5 klasy szkoły podstawowej i ze względu na duże okulary w szkole nazywano ją kujonką. Chwilę ścierpiała odzywki rówieśników ale potem powiedziała o tym mamie. Mama porozmawiała z mrówką o tym i zdecydowała że kupi córce nowe okulary, które nie będą za duże. Pojechali do Biedronki i kupili wymarzone okulary. Następnego dnia mrówka przyszła do szkoły znajomi nie mogli jej poznać. Maria nareszcie była szczęśliwą mrówką. I tak zakończyła się przygoda mrówki. Sorki za fantastykę Myślę że spodobało ci się jeśli tak daj naj pliss;)
Pewna mała mrówka ,na swoje urodziny ,dostała okulary przeciwsłoneczne. Niestety okazały strasznie duże i mała mrówka w ogromnych,ciemnych okularach wyglądała bardzo śmiesznie. Wszyscy na łące się z niej śmiali. A ona ,jak modelka paradowala po łące.. Opalała się w nich pewnego razu na wielkim lisciu ,a ze była zmęczona swoimi spacerami,zasnela. I gdyby nie pajeczyca ,która na tym właśnie lisciu chciała zrobić sobie pajeczyne,biedna mrówka usmazylaby się na skwarke... Możecie wyobrazić sobie ,jak wyglądała mrówka,gdy zdjęła swoje duże okulary... Znowu cała łąka miała powody do śmiechu..