powiem tak .ide przez las na końcu tej sciezki spotykam jezusa zmartwychwstałego .patrze i widze jego munaty na rekach i przebicie boku.chce go o cos zapytać ale gdy chce to powiedzieć on mówi dziecko moje oto raj przed tobą ale jeszcze musisz stanoć na sadzie ostanecznym i ja staje nie wiem czy wszystko bedzie dorze...ale jezus poprosił ze bym nie wchodziła do sali .wiec czekam i nagle pojawia sie swiatło.nie wiem co to.ale potem bog mi powiedzia ł to jest raj moje dziecko .przytula mnie a ja znajduje swoich bliskich.takioch kturych znam i nie .bóg jeszcze raz zadaje mi ost.pytanie czy o takim swiecie marzyłaś a ja odpowiadam TAK i ide przed siebie DOSTANE NAJ????