Miłość Romea i Julii. Czy miała szansę zwyciężyć?
W książce Williama Szekspira pt. "Romeo i Julia", głównymi bohaterami są Julia, córka Kapuletów i Romeo, syn Montekich. Dziewczyna przyjaźniła się z Parysem, a chłopak zaś z Rozaliną.
Poznali się na balu w domu Kapuletów. Romeo, widząc dziewczynę, od razu się w niej zakochał, oczywiście z wzajemnością. Wyznali sobie miłość i po niedługim czasie pobrali się. Ich miłość nie była jednak taka prosta. Ukrywali się i trzymali w tajemnicy to, że są razem. Ich rodziny były ze sobą skłócone, dlatego para nie mogła ujawnić się ze swoim uczuciem.
Syn Montekich zabił kuzyna swojej wybranki. Wygnano go, więc z Werony i to pokrzyżowało ich wszystkie plany. Rodzina dziewczyny chciała, aby Julia wyszła za mąż za Parysa. Zgodziła się tylko, dlatego że wiedziała, iż do tego ślubu nie dojdzie. Brat Wawrzyniec, który udzielił jej ślubu z wygnańcem, dał miksturę do wypicia. Julia miała się po niej obudzić wtedy, gdy Romeo przybędzie, aby wydostać ją z grobowca. Miała działać 48 godzin. Kiedy bohaterka wypiła napój i przestała oddychać, rodzina odwołała ślub i wyprawiła pogrzeb. Wszystko udało się zgodnie z planem. Julia nie wyszła za Parysa.
List, który miał poinformować Romea o całym planie, nie dotarł do niego i bohater, myśląc, że Julia umarła, pojechał do jej grobu, aby zobaczyć ją ostatni raz. Na cmentarzu spotkał Parysa. Zaczęli się kłócić. Pojedynek słowny skończył się śmiercią niedoszłego męża Kapuletów. Romeo z żalu wypił truciznę od aptekarza i umarł, ponieważ stwierdził, że nie może już żyć bez Julii, lecz jego ukochana tuż po jej śmierci obudziła się. Widząc nieżywego Romea, wzięła z jego ręki sztylet i przebiła się nim, tracąc równowagę i upadając na ziemię, powoli umierając.
Gdy ich rodziny powiadomione przez sługę Parysa przybyły na cmentarz i zobaczyły zmarłe dzieci, obwiniały się za ich śmierć. Wiedzieli wszyscy, że gdyby nie toczyli ze sobą wojny, ich dzieci na pewno by żyły. Dwa rody postanowiły się pogodzić. I tak miłość Romea i Julii przetrwała do końca, do końca ich życia.
Myślę, że miłość Romea i Julii miałaby szansę przetrwać, gdyby ich rodziny nie kłóciły się ze sobą. Wtedy dzieci obu rodów na pewno uniknęliby wielu problemów i niezręcznych sytuacji, po prostu ich życie byłoby prostsze. Miłość tych dwojga ludzi była czymś wyjątkowym i niezwykłym. Pokazuje, że można się zakochać dosłownie na zabój.