Książka opowiada o paczce przyjaciół (Marian, Julek, Pestka i Ula) którzy na swojej wyspie spotykają "obcego" (Zenka Wójcika). Znalazł się na wyspie z powodu odszukania jego wujka gdyż jego ojciec nie poświęcał mu uwagi, pił itp. Z początku chłopiec nie ufał rówieśnikom i uważał ze sam odnajdzie wujka lecz gdy Julek i Marian zaproponowali ze pojadą poszukać jego wujka w Strykowie z powodu że Zenek miał zakażenie w stopie chłopiec z zachwytem podziękował im i się zgodził. Zawiedziony był gdy okazało się ze jego wujka tam nie ma. Według Uli, Pestki a w szczególności Julka, Zenek był "bogiem" skoro mógł sam podróżować itp. oprócz Mariana. Ten zawsze uważałem ze to nieodpowiedzialny dzieciak skoro sam podróżuje itd. Zmienił zdanie dopiero wtedy gdy Zenek uratował dziecko z wozu. Na koniec książki główny bohater wyznal Uli miłość.
W tej lekturze chodzi o to że jest tam czwórka przyjaciół z pobliskiej wsi i po dużej ulewie kawałek ziemi bardzo się odznaczył i powstała wyspa. Oni się na niej codziennie spotykali i któregoś dnia chłopcy zobaczyli tam obcego (Zenka Wójcika) .... i narazie tylko tyle wiem.... może ktoś inny bardziej pomoże ale przykro mi...:)