Hej :)) Pomógłby ktoś przetłumaczyć ten tekst (załącznik) na polski? Potrzebuję na jutro i bardzo mi zależy. Byłabym meega wdzięczna. Dam naj :))

Hej :)) Pomógłby ktoś przetłumaczyć ten tekst (załącznik) na polski? Potrzebuję na jutro i bardzo mi zależy. Byłabym meega wdzięczna. Dam naj :))
Odpowiedź

Razem z ratuszem, kościołem, bankiem i dworcem poczta należy do najważniejszych budynków każdego niemieckiego miasta.  Jaskrawożółte logo było przez wiele lat punktem prientacyjnym. Nie można już tego powiedzieć dzisiaj.  Żółta poczta wprawdzie jeszcze istnieje, ale zyskała silną konkurencję. Liczba tradycyjnych urzędów pocztowych coraz bardziej się zmniejsza. Do tego dochodzą pojedyncze „punkty sprzedaży”, paczkomaty i naturalnie dodatkowo bank pocztowy. Zadania i oferty usług są teraz zatem podzielone. Punkty sprzedaży są często częścią innych sklepów,  np. księgarni. Tutaj klienci otrzymują np. znaczki pocztowe. Jednak jeśli chodzi o paczki bożonarodzeniowe klienci tutaj nie załatwią niczego.  Od tego są paczkomaty. Tutaj można bez przerwy (24 h na dobę) odbierać i wysyłać paczki. Przedtem trzeba się jednak zarejestrować, najlepiej przez internet. Tak poczta próbuje zmodernizować serwis (usługi). Najnowszy produkt poczty to tzw. „list w internecie). Pomysł jest prosty: list zostaje napisany na komputerze albo telefonie komórkowym, a potem elektronicznie wysłany.  Potem odbiorca dostaje wydrukowaną wersję listu. To może być interesujące dla wszystkich odbiorców, którzy potrzebują pewnego dowodu listu miłosnego albo też rachunku. List w internecie może odgrywać  zatem rolę mostu między tradycyjnymi zadaniami a nowymi formami komunikacji. Czy poczta otrzyma poprzez to jeszcze szansę?

Dodaj swoją odpowiedź