Na podstawie wierszy Świrczyńskiej dokonaj charakterystki Powstania Warszawskiego
NA PODSTAWIE WIERSZY ŚWIRSZCZYŃSKIEJ DOKONAJ CHARAKTERYSTYKI POWSTANIA WARSZAWSKIEGO.
Powstanie warszawskie wybuchło pierwszego sierpnia 1944 i trwało 63 dni i 63 noce. Zakończyło się klęską powstańców polskich. Ponadto prawie doszczętnie spustoszona została Warszawa, poległo milion osób (żołnierze i cywile). Ofiary powstańców nie były jednak daremne. Świadczyły o odwadze i patriotyzmie narodu polskiego, który jest silny i zjednoczony i potrafi walczyć za swoją matkę- ojczyznę do ostatniej kropli krwi.
Do tych wydarzeń nawiązuję Anna Świrszczyńska. W swych wierszach pisze o codzienności życia przerywanej nalotami i wybuchami oraz o dzielnej obronie ludności ich bohaterskiej śmierci, płaczu i bólu:
„Kiedy na miejsce, gdzie żyło milion ludzi
przyszła pustka po milionie ludzi”
W liryku „Dzień jak co dzień”- opowiada historię o mieszkańcach, którzy podczas nalotu szybko gaszą światła po to by się ratować. Przerywają czynności codzienne tj. gotowanie by ocalić siebie i swych najbliższych. Mowa jest tu o panicznym strachu, który nie powinien towarzyszyć ludzkiej egzystencji. „Strzelać w oczy człowieka” przedstawia dramatyczne losy piętnastolatka, który był dobrym i mądrym uczniem jednak zginął z ręki wroga ponieważ:
„Nie nauczyli go
na lekcjach polskiego
strzelać w oczy człowieka”
O śmierci młodego człowieka autorka pisze również w utworze pt. „Mieli dwanaście lat”. To dzieje dwóch chłopców, którzy postanowili zabić żandarma. Tylko jeden wrócił do domu. Bohaterską śmiercią ginie tytułowy szczeniak (z innego wiersza), który w imię wolności ojczyzny podpalił czołg przeciwnika. W ww lirykach poetka oddaje hołd młodym, dzielnym bohaterom, którzy nie zdawali sobie nawet sprawy z niebezpieczeństwa swoich działań.
Młody żołnierz z utworu pt. „Żołnierz mówi do generała” jest gotów pięściami zdobywać karabiny i armaty. Młodzi mężczyźni ginęli, ale w ich serca wypełniało uczucie patriotycznej miłości do matki- Polki, ziemi ojczystej.
Świrszczyńska w jednym z wierszy wyznaje swojej córce, ze nie należała do bohaterów, ale widziała ich poświecenie oddanie i śmierć pod ostrzem. O takich wydarzeniach trzeba mówić, wspominać, ponieważ bohaterom należy się pamięć przyszłych pokoleń. W liryku pt. „Budując barykadę” poetka opisuje wolną nieprzymuszoną wole ludzka. W powstaniu brali udział przecież nie tylko żołnierze ale i : „knajpiarz, kochanka jubilera, fryzjer, dozorca, tramwajarz, emeryt” i choć wszyscy byli potencjalnymi tchórzami mimo to budowali barykadę
„(...) baliśmy się
naprawdę
Choć nikt nas nie zmuszał,
Zbudowaliśmy barykadę
Pod ostrzem”
Autorka swą twórczością oddaje hołd wszystkim jednostkom poległym i walczącym w ostatnim polskim powstaniu. W swych wierszach opisuje wielki i małe czyny, dużych i małych powstańców. Jej pióro zapewni sławę i pamięć powstańcom, która będzie żywa w sercach kolejnych pokoleń.