Mam prośbę. Czy poniższy tekst jest reportażem? Mam napisać jako pracę domową reportaż z ważnego wydarzenia w moim regionie. Nie jestem tylko pewien czy ta praca ma formę reportażu. Proszę o odpowiedź i ewentualne wskazówki. Dzień Chleba w Radomiu. Uczc

Mam prośbę. Czy poniższy tekst jest reportażem? Mam napisać jako pracę domową reportaż z ważnego wydarzenia w moim regionie. Nie jestem tylko pewien czy ta praca ma formę reportażu. Proszę o odpowiedź i ewentualne wskazówki. Dzień Chleba w Radomiu. Uczcić ten dzień przybyło tysiące radomian. 4 września w Radomiu odbył się już XVIII z kolei Dzień Chleba. Jak co roku nie obyło się bez korków, kolejek i zamieszania. Każdy cierpliwie czekał w kolejce do kasy biletowej. Nie tylko wewnątrz skansenu ,ale także na uliczkach i przy straganach sprzedawców było bardzo ciasno. „Liczba gości najlepiej świadczy o tym jak dobrze impreza przyjęła się w Radomiu. Przed 18 laty zaczynaliśmy od drożdżówek i pączków, a dziś dominuje chleb pełnoziarnisty, a także ciemne pieczywo. Po naszej imprezie widać jak się zmieniają gusta naszych konsumentów” - opowiada Jarosław Gajda, prezes Cechu Piekarzy w Radomiu. Wszyscy zainteresowani kierowali się powolnym krokiem do muzealnego amfiteatru ,gdzie równo o 10 rozpoczął się Dzień Chleba Mszą Św. w intencji piekarzy i rolników pod przewodnictwem biskupa radomskiego Henryka Tomasika. Po jej zakończeniu jak co roku nastąpiło wręczenie Kluczy Św. Kazimierza. W tym roku powędrowały do p. Jadwigi Piotrowicz, która od 40 lat szkoli piekarzy, p. Zbigniewa Miazgi z pisma Piekarz Polski i p. Stanisława Kacperczyka prezes Polskiego Związku Producentów Roślin Zbożowych. - Nie spodziewałam się takiego wyróżnienia – relacjonuje pani Jadwiga Piotrowicz. - Ten klucz to wielka nagroda i jestem z niej bardzo dumny. – mówi pan Zbigniew Miazga. Każdy jednak czekał z niecierpliwością na pokazy i warsztaty kulinarne prowadzone przez Polskiego MasterChefa panią Beatę Śniechowską. Przechodząć w innym kierunku można było usłyszeć gwar i śmiech dzieci które brały udział w konkursach samodzielnie lub ze swoimi rodzicami. – Dzień ten to dobra okazja na ciekawe spędzienie niedzieli z rodziną – mówi mama dwójki dzieci. Na Dniu Chleba nie mogło oczywiście zabraknąć stoisk z tymże produktem. Spacerując pomiędzy straganami można było się rozkoszować zapachem świeżo upieczonego chleba,a także zakupić swój bochenek i zabrać sobie go do domu. Święto to zakończyło się koncertem zespołu „Lustro”.