Czy słusznie Aleksander Kamiński zatytuowal powieść ,,Kamienie na Szaniec" rozprawka 3 argumenty

Czy słusznie Aleksander Kamiński zatytuowal powieść ,,Kamienie na Szaniec" rozprawka 3 argumenty
Odpowiedź

Został on zaczerpnięty z utworu Juliusza Słowackiego "Testament mój". "Lecz zaklinam - niech żywi nie tracą nadziei I przed narodem niosą oświaty kaganiec; A kiedy trzeba, na śmierć idą po kolei, Jak kamienie przez Boga rzucone na szaniec!..." Podmiot liryczny mówi w tym fragmencie o patriotyzmie i bezgranicznym poświęceniu ojczyźnie, o jej obronie nawet za cenę życia. A bohaterowie książki "Kamienie na szaniec" często ginęli za walkę o wolność i niepodległość Polski, więc to oni są owymi kamieniami.

CO OZNACZA TYTUŁ' KAMIENI NA SZANIEC'? Gdy skatowany przez gestapo Rudy umiera, prosi Czarnego Jasia, by ten zadeklamował mu utwór 'Testament mój" Juliusza Słowackiego. " Rudy trzymał w dłoni rękę Zośki i szeptem powtórzył sinymi wargami jedną ze zwrotek:, ,··Lecz zaklinam - niech żywi nie tracą nadziei I przed narodem niosą oświaty kaganiec; A kiedy trzeba; na śmierć idą po kolei, Jak kamienie przez Boga rzucane na szaniec! Wiersz ten Słowacki pisał, gdy Polska był a pod zaborami. Miał świadomość, że odzyskanie niepodległości wymaga ofiar. Wiedzieli też o tym chłopcy z konspiracji. Byli spadkobiercami testamentu Słowackiego i wypełnili go. Utwór Słowackiego stanowił inspirację dla Zośki. Załamany po śmierci Alka i Rudego, wyjechał na wieś i tam spisał swoje wspomnienia. Nadał im właśnie tytuł "Kamienie na szaniec". Gdy dowiedział się, że Aleksander Kamiński chce napisać o jego przyjaciołach książkę, poprosiłby właśnie tak brzmiał jej tytuł. Kamienie na szaniec Powieść Aleksandra Kamińskiego. Utwór oparty na autentycznych wydarzeniach z okresu II wojny światowej. Grupa przyjaciół, harcerzy, wśród nich Alek, Zośka i Rudy, kończy Liceum im. Stefana Batorego w 1939 r. i zamiast realizować piękne plany, staje wobec wojennej rzeczywistości. Początkowo aktywni uczestnicy Małego Sabotażu, z czasem przechodzą do Grup Szturmowych i tam obejmują dowództwo. Dojrzewają wśród dramatycznych zdarzeń okupacyjnej codzienności i stają się żołnierzami podziemnej armii, nie wyrzekając się uroków i marzeń młodości. Niemal wszystkim jednak przyjdzie zapłacić najwyższą cenę za wierność, lojalność i wiarę w sens walki zbrojnej. Autor mówi o swojej książce, że jest to: Opowieść o wspaniałych ideałach braterstwa i służby, o ludziach, którzy potrafią pięknie umierać i pięknie żyć. Tytuł nawiązuje do wiersza Juliusza Słowackiego Testament mój.prosze mam nadzieje ze pomoglam bardziej niz ci na dole bo ich prace sa niestety beznadziejne.wszystkie oceniam na zero       licze na naj

Dodaj swoją odpowiedź