Gdy zaczęły się wakacje bardzo się ucieszyłam, bo wiedziałam że będą to najlepsze wakacje w moim życiu. Następnego dnia gdy tylko wstałam od razu zaczęłam się pakować, spakowałam sobie sześć par spodenek, trzy spódniczki, osiem koszulek i dwie sukienki, wzięłam też trampki, adidasy i sandałki, spakowałam jeszcze bieliznę i artykuły do higieny. Mniejsza z tym... Cieszyłam się bo jechałam na kolonie do Łeby. Punkt godzina ósma byłam gotowa aby wsiąść do auta, czekała mnie jeszcze godzina jazdy na dworzec w Katowicach. W końcu dojechaliśmy do Katowic, byłam bardzo podekscytowana, poznałam moje opiekunki i kilka koleżanek. Najbardziej zwróciłam uwagę na Klaudie... Miała ciemne włosy, brązowe oczy i była szczupła, ubrana była w czarne rurki białą bokserke i szarą bluzę. Była bardzo sympatyczna i nie wiem dlaczego ale nikt inny do niej nie pochodził. Stwierdziłam więc że usiądę z nią w przedziale. Wszyscy pożegnali się z rodzicami, oprócz Klaudii. Wtedy mnie olśniło Klaudia pochodziła z domu dziecka, wcale mi to nie przeszkadzało. Zaprzyjaźniłam się z nią. Po dwóch godzinach jazdy w pociągu Klaudia już się rozluźniła, odzywała się i razem ze mną się śmiała. Tak minęły nam kolejne godziny jazdy pociągiem. O szesnestej trzydzieści dojechaliśmy już do Łeby, ze stacji musieliśmy bo ja to wiem iść jakieś dwa kilometry. Droga się nie dłużyła. Okazało się że będziemy mieszkać w hotelu Słoneczko, było w nim dużo frajdy, były trampoliny, mini golf, boisko do piłki nożnej, siatkówki i co najważniejsze do koszykówki, a i był jeszcze namiot z grami typu bilard, piłkarzyki i tym podobne. W pokoju byłam z Klaudią, specjalnie wzięliśmy pokój dwu osobowy. Gdy już wszyscy się rozpakowali poszliśmy na plażę, siedzieliśmy tam jakieś pół godziny bo zbieraliśmy się na kolacje. Kolacje była bardzo pyszna. W następnych dniach byliśmy w parku dinozaurów, na ruchomych wydmach i na wycieczce rowerowej, a i były też dyskoteki i różnego rodzaju konkursy. Ale niestety nadszedł czas na powrót do domu. Ciężko było mi się rozstać z Klaudią ale cóż wszystko się kiedyś kończy, ogólnie te kolonie były bardzo fantastyczne, wszystkim je polecam. To były najlepsze wakacje w moim życiu.
napisz opowiadanie na jedną kartke a-4 pt ,, przygoda moich wakacji ' ( bez elementow fantastycznych)
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź