Mam świat, który często jest dla mnie bardziej ważny niż materialny. Ogółem rzecz biorąc uważam każdy element stworzony w umyśle lub umysłem (jak wytwór stworzony przez mnichów pewnej azjatyckiej religii, którym ćwicząc się duchowo podobno udało się stworzyć widzialną materię czyli tzw. tulpę) ludzkim. W dużej mierze ukrywam to, co "dzieje się" w moim umyśle przed innymi ludźmi, gdyż uważam to za bardzo intymną część mnie. Myślę, że jestem osobą twórczą, gdyż piszę wiersze, prozę (próbowałam pisać powieść, lecz na razie pamiętnik, bo moje pomysły na książkę zawsze wydawały mi się w jakiś sposób beznadziejne i mało oryginalne, dlatego zawsze potem i tak trafiały do kosza) oraz rysuję, lecz zdarza się, że uprawiam inne dziedziny sztuki np. decoupage. Mój świat wydaje mi się bardziej atrakcyjny, gdyż jest bardziej "plastyczny" niż materialny. Tam panują moje zasady. Czasami pragnę stracić rozum i zostać zamknięta tzn. odizolowana psychicznie od rzeczywistości materialnej tak, jakby nie istniała. Mam czasem dość, po prostu nie daję rady i pragnę "oszaleć". Taki człowiek bywa szczęśliwszy niż "normalny"
Pliss pomocy do czego uzywasz swojej wyobraźni 8 zdan pliss na jutro
Dam naj naj naj
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź