pomysł na przedstawienie krótkiej etiudy jednoosobowej. Dam naj. (*_*)
pomysł na przedstawienie krótkiej etiudy jednoosobowej.
Dam naj. (*_*)
Może najlepiej byłoby przedstawić rozmowę telefoniczną, np. z koleżanką. Nie mówię tu o czymś pokroju np. Marioli z kabaretu. Dobra byłaby parodia współczesnego stylu życia. Rozmowa przez telefon z mamą, która prosi cię byś zeszła na obiad, przysyła ci nawet zdjęcie potrawy, którą przygotowała. Ty się wykręcasz, np: - Mamoo, ale ja teraz nie mogę zejść. Wojtek do mnie napisał. - Tak wiem, że pysznie wygląda, ale przecież wiem, że ty to z Googla przekopiowałaś.