Pytanie jest podchwytliwe, gdyż nie można podać nawet jednego przykładu, gdy bilans cieplny nie jest spełniony. Ciepło pobrane jest zawsze równe ciepłu oddanemu i odwrotnie. Na tym polega prawo zachowania energii. Ciepło nie bierze się z niczego i nie ginie bezpowrotnie. Jako przykład podam ci ogrzewanie mieszkania. Jeżeli pomimo gorących grzejników w mieszkaniu jest zimno, nie oznacza to że ciepło "znika", tylko "ucieka" przez nieszczelne okna lub cienkie ściany, ogrzewając otoczenie. To samo jest z temperaturą naszego ciała. Nie bierze sie ona z niczego, tylko ze spalania produktów, które spożywamy, czego dowodem jest wydychany dwutlenek węgla.