Podczas ostatniego treningu tańca poszło mi naprawdę wspaniale. Nauczyłem się w końcu tańczyć sambę, gdyż wcześniej nie mogłem tańczyć przez pół roku, bo miałem złamaną nogę. To był niezwykle trudny układ taneczny zwłaszcza, gdy odczuwałem jeszcze moją kontuzję. Tańcząc z moją partnerką taneczną, Oliwką odniosłem wrażenie, że tańczy naprawdę fantastycznie. To cudownie, że Oliwka tak dobrze sobie radzi pomimo tego, że przez jakiś czas musiała tańczyć z chłopakiem, za którym nie przepadała. Tańcząc z nią czułem się wyjątkowo. Chyba się w niej zakochałem i to dlatego. Lecz może to być jednak tylko zauroczenie, które minie z czasem. Ale nie chcę zniszczyć naszej przyjaźni, może kiedyś będzie z tego coś więcej. Na razie jest dobrze tak jak teraz jest. Oliwka jest nadzwyczajnie niezwykłą dziewczyną. Potrafi wszystko od ugotowania obiadu po opiekę nad młodszym bratem przez talent do tańca. To może na razie tyle, kiedyś wam opowiem więcej o mnie, o Oliwce i być może o naszej szczęśliwej historii. To okaże się kiedyś, w przyszłości. Dobra poniosła mnie fantazja ale mam nadzieję że może być. Jak coś to możesz coś zmienić .
