Czy tak wielka ofiara Rudego, Alka i Zośki była potrzebna?
"Kamienie na szaniec” Aleksandra Kamińskiego – jest to książka obok, której ikt nie powinien przejść obojętnie. Ukazuje ona dwa ideały: BOHATERSTWO i SŁUŻBĘ.
Bohaterowie tej książki to: Rudy - Jan Bytnar, Zośka – Tadeusz Zawadzki, Alek – Aleksy Dawidowski. Ukończyli Gimnazjum im. Stefana Batorego w Warszawie. Zdolni, mądrzy, ambitni. Nie wszystko było dla nich proste. Losy tych wspaniałych chłopców potoczyły się tragicznie. Cała trójka zmarła.
Czy tak wielka ofiara Rudego, Alka i Zośki była potrzebna? Spróbuję na to pytanie udzielić odpowiedzi.
Podczas II wojny światowej trzeba było walczyć z okupantem. Chłopcy ofiarnie i z poświęceniem, jeden po drugim ginęli, bronili honoru Polaków walczyli o wolność swojego kraju , podejmując niebezpieczne działania. Chcieli zrobić dla Polski jak najwięcej. Sądzę, że swoją postawą udowodnili innym ludziom, iż trzeba walczyć do samego końca, chociaż czasami jest to bardzo ciężkie i nie mamy już sił.
Bohaterowie tej opowieści uzmysłowili współczesnej młodzieży, że takie wartości jak: przyjaźń, miłość, odwaga, poświecenie powinny być dla nas najważniejsze. Pokazali to w akcji pod Arsenałem. Alek i Zośka po aresztowaniu Rudego zaatakowali samochód, w którym go przewożono. Odbicie przyjaciela udało się jednak w czasie strzelaniny. Alek zostaje ciężko ranny w brzuch. Niestety, nie udaje się uratować Alka i skatowanego Rudego. Posiadać takich przyjaciół to wielki skarb. Oni nigdy nie siedzieli z założonymi rękoma, gdy któremuś z nich działa się krzywda.
Myślę, że ta wielka ofiara Alka, Rudego i Zośki była potrzebna, ponieważ możemy brać z nich przykład. Udowodnili, iż w naszym życiu nie są tylko ważne pieniądze, pochodzenie, ale przede wszystkim co jest w środku. Każdy powinien przeczytać tę wzbudzającą podziw powieść.