Edward Dwurnik
W lipcu bieżącego roku w Państwowej Galerii Sztuki w Sopocie swoje obrazy prezentował Edward Dwurnik, współczesny malarz polski.
Na wystawie znalazły się obrazy z cyklu „Dwudziesty trzeci”, w którym znajdują się prace przedstawiające głównie kwiaty, muzykę i kompozycję. Związane jest to z kulturą Żydowską. Obrazy malowane są na płótnie farbami akrylowymi oraz olejnymi, rzadziej tylko akrylowymi, lub olejnymi. Występują także prace wykonywane techniką mieszaną, w której artysta wykorzystuje także ołówek.
O jego pracach można powiedzieć, że są malowane w sposób przyciągający uwagę człowieka żywymi kolorami i kontrastem, który jest widoczny niemal na każdym dziele Dwurnika.
Poruszają one wyobraźnię i sprawiają, że zastanawiamy się nad jego znaczeniem. Często sprawiają wrażenie, jakby miały coś przekazać, posiadają wiele treści, mimo iż odznaczają się niezwykłą prostotą.
Kwiaty, z których najwięcej było tulipanów, Dwurnik maluje na całej powierzchni obrazu, nie wnikając w ich prawdziwy wygląd. Malowane są one rzędami, jedne pod drugimi, z niewielkimi łodygami, które pokrywają główki kolejnych kwiatów. Kwiaty te są głównie malowane w odcieniach żółci i czerwieni, lecz na jednym obrazie nie spotykamy obu tych barw.
W muzyce stosuje podobną zasadę malując postacie w jednym rzędzie. Nie różnią się one od siebie za bardzo wyglądem, a funkcje pełnią takie same. Jako przykład można przyjąć obraz „Berlin – Voice”, w którym trzech stojących obok siebie mężczyzn, w długich blond włosach, zakrywających niemal całe ich twarze, gra na gitarach. Wszyscy stoją w lekkim rozkroku, ubrani w śmieszne kombinezony, buty na obcasie i czarne kapelusze.
Dwurnik maluje także całe występy w filharmoniach, gdzie muzycy przedstawiani są raczej niewyraźnie. Uwagę tych obrazów przyciągają głównie jego kontrastowe, żywe kolory aniżeli postacie.
Artysta rozpoczął swój cykl rysunków i akwarel w 1965 roku. W 1966 roku zaczął stosować farby olejne. Jedną z jego pierwszych prac malowanych tą techniką był obraz „Podróże autostopem”. W roku 1972-1978 powstaje cały cykl, nazwany „Sportowcy”. Od początku do końca lat 80-tych dominuje w jego twórczości cykl „Robotnicy”. W tym czasie malarstwo Dwurnika uległo zmianie. Stało się ono bardziej ekspresywne i syntetyczne. Kolejne jego cykle, to „Droga na Wschód”, gdzie upamiętnia ofiary stalinizmu, „Od Grudnia do Czerwca” ofiary stanu wojennego w Polsce. Dwurnik odchodzi od problematyki narodowej w początkach 1990 roku. Powstają kolejne cykle. „Niech żyje wojna”, dotyczy wojen na Kaukazie i Bałkanach, „Błękitne” oddają piękno morza, które przedstawione jest niemal w abstrakcyjny sposób. Kontynuacją cyklu „Podróże autostopem” są zaczęte w 1996 roku cykle „Niebieskie Miasta” i „Diagonale”. Cykl „Wyliczanka” rozpoczyna nowy styl prac malarza.
W 1998 obraz „Kraków” rozpoczyna najbardziej zróżnicowany tematycznie cykl obrazów, które miałam okazję obejrzeć właśnie w Państwowej Galerii Sztuki w Sopocie. Poruszyły one moją wyobraźnię i zainteresowały niezwykłą prostotą, ale zarazem i niezwykłą tajemniczością. Z chęcią odwiedzę tę Galerię ponownie, kiedy Edward Dwurnik wystawi w niej swoje nowe obrazy.