17 lipca wraz z rodzicami pojechałam nad morze, myślałam, że będzie nie ciekawie, ponieważ nie będe miała żadnej koleżanki i pomimo tego, że to w końcu morze będę się nudzić. Pomyliłam się. Pewnego dnia, gdy byliśmy na miejscu, postanowiłam, że się rozpakuje i pójdę nad morze. Tak zrobiłam. Pierwszy dzień było naprawde świetnie, kolejny dzień też, ale po 3 dniu, już było mi nudno. Chciałam wracać do domu, pojeździłabym z koleżankami na rowerze i rozmawiałybyśmy, czułam, że te wakacje będą najgorsze w moim życiu. Ale kiedy sobie tak chodziłam po piasku, przypadkowo wpadłam na dziewczynę, która była tego samego wzrostu co ja. - Oj przepraszam, nie widziałam Cię- powiedziałam - Nic nie szkodzi, jestem Ewa - odpowiedziała z uśmiechem - A ja [ twoje imie]. Miło mi Cię poznać. - odwzajemniłam uśmiech Kiedy już się poznałyśmy, razem poszłyśmy do morza się kąpać. Chlapałyśmy na siebie, śmiałyśmy się, rozmawiałyśmy. Było naprawde świetnie. Bardzo się zaprzyjaźniłam z Ewą i nawet zmieniłam zdanie w związku z powrotem do domu. Chciałam zostać ! Ale ten dzień kiedyś musiał nastać, musieliśmy wracać do domu. Razem z Ewą, pożegnałyśmy się i obiecałyśmy sobie, że jeszcze w moim mieście się spotkamy. Według mnie te wakacje były moimi najlepszymi wakacjamy w życiu. Poznałam cudowną koleżankę, która stała się moją przyjaciółką i opaliłam się. Naprawde to były udane wakacje.
opowiadanie z dialogiem na temat moje najsfanialsze wakacje
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź