NAPISZ OPOWIADANIE PT MOJA WYPRAWA W KOSMOS opowiadanie ma być takie dość długie, ważne by z 1 osoby i żeby tyczyło się tylko mnie, a nie np. klasy

NAPISZ OPOWIADANIE PT MOJA WYPRAWA W KOSMOS opowiadanie ma być takie dość długie, ważne by z 1 osoby i żeby tyczyło się tylko mnie, a nie np. klasy
Odpowiedź

Był kiedyś piękny słoneczny poranek. jak zwykle marzylem o podrozy w kosmos. mój ojciec był astronalta .I się go codzinnie pytałam czy zabierze mnie w podróż kosmiczna .Tata się zgodzil jak bende miał 14 lat. Ten dzień nadszedł.Nagle tato wola mnie nadół :- (twoje imie) hoc nadol musimy się spakować.-ok. zaraz przyjdę wezme tylko owoce z kuchni i wode.  Po spakowaniu i przyszykowaniu stroju i rakiety tato mowi do mnie :-Gotowy?-oczywiście !-ale najpierw zadam ci trzy pytania Pierwsze pytanie było łatwe i tak samo drugie ale najtrudniejsze trzecie.Ale dobrze odpowiedziałem wiec się niemartwilem. mama mnie pozegnala i mowi ze pewnie niebedzie mnie długo i bende tesknic.  Piętnascie minut później.,,Teraz musimy zrobić ci testy czy nadajesz się żebys poleciał w kosmos".Powiedzial badacz.Po badaniach trzeba było napelnic paliwo do rakiety zastanawiałem się dlaczego sa trzy puste pojemniki.Dowiedzialem się ze to jest na paliwo. Gdy już było wszystko gotowe wsiadaliśmy do rakiety i slyszalismy odliczanie od 10 wdół:-dziesięć dziewięć osiem siedem szesc ...-start!  Na początku trzeslo nami jak na karuzeli. Później już byliśmy w kosmosie nagle ato się pyta-Gdzie lecimy? Możę na marsa ?-raczej nie chcem polecieć na księżyc. Pól godziny później już na księżycu. Mój każdy krok był powolny a jak prubowalem skakać to skakałem za wysoko i tato mnie musial lapac wyjasnil mi ze tu taj niema przyciągania tak jak mamy na ziemi i zebym uwazal. 12h temu.Tato powiedział:-Pora wracac. Po 5 minutach wrocilismy do domu a mama czekala na nas z obiadem.Jak da mnie tobyl najeleprzy lot kosmos na swiecie. Mysle ze pomogłam licze na naj sama to robiłam

Dodaj swoją odpowiedź