Jeśli chodzi o drugi temat to ja bym na początku streściła książkę. Opisała co i jak, jak przebiegały losy w skrócie. A na koniec ja mam tak mniej więcej, że ogólnie tragizm Makbeta wynika z jego słabości i rządy władzy. Jego zona podsyca w nim to i namawia go do zbrodni. Na początku zbrodnia jest dla Makbeta czymś niewyobrażalnym , ale po jednym zabójstwie pojawia się kolejne i kolejne. W Makbecie bohater może wybrać drogę, która chce dążyć, albo być uczciwym, lojalnym wobec króla albo stać sie królobójcą i fałszywym człowiekiem. Jednak Makbet woli zabić króla, aby zdobyć sławę i tron i ta droga prowadzi go do klęski i śmierci. Losem Makbeta nie rządzi fatum tak jak to było w przypadku Edypa. Owszem Makbetowi przepowiedziały przyszłość czarownice, które wzbudziły w nim rządze władzy, ale miał wybór. Również żona namawia go do zabicia króla, bohater ma możliwość wyboru, może odstąpić od zbrodni. Losem Makbeta nie kierują również bogowie tak jak w dramatach antycznych, ale jego los zależy od niego samego. Czarownice stanowią element fantastyczny w utworze współistniejący z realnymi. Pragną zgubić Makbeta, który pragnie dostojeństw i zaszczytów. Wiedźmy przypominają kobiety, ale maja brody, symbolizują pragnienia Makbeta, maja siły nadprzyrodzone, z pomocą zaklęć przepowiadają przyszłość dwuznacznie i zwodniczo. W utworze Szekspir zerwał z zasada 3 jedności:miejsca, czasu, akcji. Akcja toczy się w kilku miejscach, rozgrywa się nie w ciągu doby, ale o wiele dłużej, zawiera kilka wątków. występuje jednocześnie więcej niż 3 aktorów, ukazane są sceny zbiorowe. Makbet na początku ukazany jest jako dobry uczciwy, waleczny rycerz, wierny swojemu królowi, ale po przepowiedni czarownic zmienia się w mordercę, skrytobójcę, osobę fałszywą i zakłamaną, a wszystko dlatego, że pragnął największych zaszczytów, sławy i bogactwa. Nie wahał sie zabić króla i innych osób byle osiągnąć cel. I dostał to, na co zasłużył
