1. Pasażer taki byłby chyba samobójcą,lub głubcem; wybicie okna w samolocie na kilka tys. metrów nad ziemią,oznaczałoby porozrywanie samolotu na kawałki - wynika to z b. niskim ciśnieniem na takiej wysokości . W samolocie,jest "sztuczne" ciśnienie,- mamy tutaj układ - prowadzi on do wyrównania różnicy ciśnień - samolot jest wykonany tak,że działająca nań siły normalnie nie zniszczą go,a wybicie okna - oznacza 1. dyfuzję gazów , - wyrównanie ciśnień ( podciśnienie wtarga do samolotu) - ot przyczyna wypadku. 2. Alpiniści - to coś,jak z samolotem ( samolot ma regulację tlenu) .Na takiej wysokości - kilku tys.- do ponad 8 ,tlenu praktycznie nie ma - jest,lecz b. rozrzedzony - no i b.małe cisnienie - z tond butle gazowe(tlenowe) pod cieniem - zapewniające oddychanie podróżnikom .
