wczoraj zdarzył mi się dziwny przypadek znalazłam klucz do krainy wiatrów. gdy wracałam do domu ze szkoły zauważyłam klucz . Nie wiedziałam do czego mugł sł€żyć . Pomyślałam nagle że zaniosę go do domu i zastanowimy się z rodzicami co dalej . Rodzice doradzili mi żebym poszła z nim do babci bo rodzice niewiedzą do czego może służyć . Babcia powiedziała mi: - to jest klucz do krainy wiatrów - babciu a ty z kąd wisz -zapytałam - bo sama znalazłam taki klucz -odpowiedziała babacia -pędzi szybko na pole za domem tam znajdziesz duże wrota i tam przeżyjesz niezwikłą historie . pobiegłam tam szybko i naprawdę były te wrota . gdy weszłam tam to jagbym była w bajce o wiatrach .miałam na głowie czapke , wiatr mi porwał . biegłam za niom i zobaczyłam królową wiatrów .Żądziła wszystkim . Zawołałam mie i pokazała jak żądzić wiatrami .Powiedziała też że tu 5 razy szybciej mij a czs i musze wcacać do domu. W domu opowiedziałam wsztstko rodzicom . Podzice kazali mi położyc się spać i wyśnić sobie nastepną przygozę z krainą wiatrów moim zdaniem niewiem czy bym jeszcze raz chciała przeżyć taką przygode.
