Te walentynki były dla Zuzi inne niż zwykle. Kasia- jej rywalka, postanowiła odbić jej chłopaka i poróżnić ją ze wszystkimi w klasie. Na początku Kasi było ciężko ich skłócić, bo chłopak Zuzi- Tomek nie wierzył z początku w jej kłamstwa. Niestety po paru lekcjach para zaczęła się nie dogadywać. Kasia mówiła o Zuzi takie kłamstwa! Zuza załamała się, bo Tomek albo się z nią kłócił albo wcale się do niej nie odzywał. Zuzia dostała w tym dniu same złe oceny i ciągle chodziła nieszczęśliwa a przecież miało być tak pięknie i romantycznie. Kiedy Kasia już świętowała swój sukces, to Maja- koleżanka z klasy postanowiła powiedziec Zosi prawdę. Maja wiedziała, że dużo osób w klasie nie lubi Zosi ale właściwie jej nigdy nie dokuczała. Zosia i Tomek to była zawsze kochająca się para. Maja musiała coś zrobić, bo te kłamstwa Kasi były naprawdę okrutne i wszystko zaszło za daleko. Jeszcze trochę i para rozstałaby się w walentynki! Wszystko zaczęło się od jednego kłamstwa- Kasia, powiedziała, że Zuzia umówiła się z Jackiem. Tak więc wyjawiając wszystkie fałszywe oskarżenia o Zuzi, Maja pogodziła ich oboje i zdradziła co jeszcze robiła Kasia i reszta klasy. Zuzia i Tomek, pogodzili się. Teoretycznie po tym wszystkim Zuzia powinna się zemścić albo obrazić się na Kasie już na zawsze ale postanowiła zaczerpnąć ze źródła mądrości i zrobić tak jak zawsze uczono ją w domu i co nakazują zasady moralne- wybaczyć. Kto wie jak mogło to się skończyć- dziewczyny mogły kłócić się nadal aż doszłoby do rękoczynów i zaprowadziłoby je to najprawdopodobniej do poprawczaka. Na szczęście Zuzia postanowiła zrozumieć motywacje Kasi i okazała swoją wspaniałomyślność.
