Film "Mój przyjaciel Hachiko" powstał w 2009 roku,a jego reżyserem był Lasse Hallström. Głównym watkiem w filmie była przyjaźń między profesorem Parkerem Wilsonem,a psem którego znalazł jako szczeniaka. Na początku profesor Wilson chciał poszukać domu dla znalezionego psa, ale z upływem czasu co raz bardziej się do niego przywiązał, i powstało między nimi silne uczucie. Pies codziennie odprowadzał swojego pana na dworzec kolejowy i tam na niego czekał do późnych godzin aż wróci z pracy. Więź między nimi stała się tak silna, że profesor nie wyobrażał sobie życia bez swojego pupila. Stało się potem codziennością, że pies o imieniu Hachiko odprowadza swojego pana na dworzec i czeka az wróci. Z czasem wszyscy już kojarzyli w miasteczku tego psa i byli nim zafascynowani,że tak pokazuje profesorowi swoje przywiązanie i lojalność. Niestety pewnego dnia Wilson nie wrócił z pracy, bo niespodziewanie umarł. Hachiko jednak na niego czekał całą noc , i potem ta sytuacja się powtarzała. Było to bardzo wzruszające jak bardzo pies się przywiązał do swojego właściciela i jak wiernie na niego czekał. Historia opowiedziana w tym filmie wydarzyła się na prawdę, przed wojną w Japonii, ale reżyser przeniósł ją we współczesne czasy co sprawiło, że jeszcze bardziej ta smutna przygoda wywołuje u widzów wielkie wzruszenie i wywołuje często łzy. Na zasługę w tym filmie zasługuje gra aktorska Richarda Gere, który idealnie się wcielił w swoją rolę, i oczywiście trzeba powiedziec,że pies rasy Akita który grał swoją rolę zrobił to wyśmienicie.Podsumowując film jest wspaniałym dziełem o wielkiej przyjaźni i miłości między człowiekiem i zwierzęciem, która wzruszy najbardziej wymagającego widza.
