Napisz list do ukochanego! tylko nie kopiować z neta proszę. Daje naj

Napisz list do ukochanego! tylko nie kopiować z neta proszę. Daje naj
Odpowiedź

Witaj :) ------------------------------------------------------------------------------------------------------ (imię i nazwisko, miejscowość)                                            (miejscowość,data)                                                Kochany (imię)    Piszę do Ciebie ten list, ponieważ bardzo tęsknie za Tobą i nie mogę się doczekać, kiedy będę mogła Cię przytulić.     Mimo, iż wyjechałeś dwa tygodnie temu, to czuję się, jakbym nie widziała Cię kilka lat. Chciałabym już zobaczyć Twoje piękne, błękitne oczy. Wczoraj leżałam sobie spokojnie na łóżku i oglądałam nasze wspólne zdjęcia. Łzy popłynęły mi z oczu, gdyż zawsze oglądaliśmy je razem. Przytulałeś mnie wtedy i mówiłeś, że będziemy razem do końca życia. Mam nadzieję, że wszystko u Ciebie w porządku i nic Ci nie jest. Jesteś bardzo odważnym mężczyznom i wiem, że nic Tobie nie grozi, a mimo to martwię się. Najlepiej by było, gdybyś nie wyjeżdżał na misję, a był ze mną na miejscu.       Kocham Cię bardzo i czekam na Twój przyjazd z utęsknieniem. P.S Nie zapomnij mi przywieźć jakiejś pamiątki! :)                                                                                                Twoja (imię) !  -------------------------------------------------------------- Mam nadzieję, że pomogłam :)

Warszawa, 19 lutego 2012                                                                                                                                                       Drogi Julianie!                 Dziękuje Ci serdecznie za tak piękny list- wiersz i za zaproszenie do naszego kochanego Tomaszowa.                 Ja też mile i z rozrzewnieniem wspominam te cudowne chwile spędzone z Tobą.  Pamiętam wrześniowe poranki, biały domek i nasze długie, niekończące się rozmowy przy okrągłym stoliku, który stał na środku pokoju. Najdroższy ,a pamiętasz zapach rosy, smak zielonych winogron czy tę niemiecką melodię, którą mi tak często nuciłeś? Chociaż minęło tyle lat, wydaje się, jakby to wszystko było przed chwilą.  Niestety każde z nas poszło swoją drogą. Ja mam rodzinę, Ty też pewnie masz  kim się opiekować. Owszem Tomaszów był piękny i to, co się tam wydarzyło było magiczne. Ale już za późno. Zostały nam tylko wspomnienia. Więc proszę Cię, pozostańmy przy tym, czym żyjemy. Nie wracajmy do tego, co było, a nie jest. Nie rujnujmy życia naszym bliskim. Julianie, życzę Ci szczęścia i niech ten list będzie naszą ostatnią i dokończoną rozmową. Żegnaj najmilsze wspomnienie młodości. Już nie Twoja- Zofia

Dodaj swoją odpowiedź