Napisz opowiadanie o wakacjach. Zabawne z dialogiem Na 2 strony 2 tygodnie nad morzem i historia o tym jak z koleżanka znalazłam worek złota w opuszczonym domu

Napisz opowiadanie o wakacjach. Zabawne z dialogiem Na 2 strony 2 tygodnie nad morzem i historia o tym jak z koleżanka znalazłam worek złota w opuszczonym domu
Odpowiedź

Moje tegoroczne wakacje spędziłam u babci na wsi.Pojechałam do niej aż na trzy tygodznie,napoczątku pomysł z tym wyjazdem mi sie nie podobał ale nie mogłam nic na to poradzić babcia już cieszyła się na moje przybycie. Pierwszy dzień spędziłam sama,straszne nudziło mi się za domem i przyjaciółmi ale następnego ranka obudził mnie przejeżdzajacy samochód,spojrzałam przez okno i zobaczyłam niewysoką dziewczyne o kasztanowych włosach z psem na smyczy.Właśnie żegnała się z rodzicami pomyślałam że też ma zamiar spędzić tu wakacje. Kika dni przygladałam sie nieznajomej jak bawi się z psem i gra w piłke aż wkońcu zdobyłam się na odwagę i zapytałam jak ma na imię i czy pogramy razem.Na imie miała Joasia,bardzo dobrze nam się rozmawiało całe dnie spędzałyśmy razem i nawet nie zdązylam zauwarzyć jak minęło trzy tygodnie. Do tej pory utrzymujemy ze sobą kontakt piszemy smsy i często do siebie dzwonimy. Mam nadzieję że za rok też się z nią spokam.Pewnego dnia w wakacje jak miałam gdzieś pięć lat zrobiłam coś bardzo śmiesznego .Babcia kazała mi iść do ogrodu bo koperek na obiad, ale babcia wiedziała, że ja go nie będę jadła . Więc ja pomyślałam, że urwę chwast zamiast koperku i tak zrobiłam .Gdy obiad babcia podała i posyła koperkiem ziemniaki zapytała :- Czy to jest na pewno koperek ? - Tak to jest koperek - powiedziałam -Mam nadzieję Cała sie zaczerwieniłam . Gdy miałam cztery latka przez przypadek walnełam kablem mojego kuzyna i maiałam ogromne kłopoty. Kuzyn miał rozciętą głowe , a na dodatek guza na niej. moi rodzice musieli przepraszać jego rodziców , lecz to nie dało żadnych skutków . Więc ja sam poszedłem do szpitala do mojego kuzyna przeprosiłam go i dałam ze swoich piebiędzy kase na leczenie . po tym uczynku moja ciocia ze mną rozmawiała przeprosiłam jo przy okazji że takie provlemy stwożyłam i przebaaczyła ,i . bardzo żałowałam swego uczynku i sobie obiecałam że już nigdy nikomu nie zrobie krzywdy  LICZĘĘĘĘĘĘ NA NAAK!!! ;) MYŚLE ŻE POMOGŁONa wieczór babcię bardzo rozbolał brzuch  i pojechała do szpitala .Wykryto że się czymś zatruła .Babcia powiedziała do mnie tak :- To ty mnie otrułas tym komperkiem ? - zapytała- Tak babciu to ja podmieniłam ten koperek :(Babcia na szczęście za tydzień wyzdrowiała i mi wybaczyła . 

Dodaj swoją odpowiedź